Saakaszwili zadowolony z poparcia, jakiego NATO udzieliło Gruzji
Micheil Saakaszwili, który spotkał się wieczorem w Tbilisi z szefem brytyjskiej dyplomacji Davidem Milibandem, powiedział, że cieszy się z jednoznacznego poparcia, jakiego NATO udzieliło Gruzji. Według prezydenta Gruzji podczas dzisiejszego spotkania ministrowie państw NATO dali jednoznaczny sygnał w sprawie rosyjskiej inwazji na Gruzję.
20.08.2008 | aktual.: 20.08.2008 01:20
Saakaszwili wyraził także zadowolenie z faktu, że powstanie komisja Gruzja-NATO, która jego zdaniem przyspieszy proces przyjmowania Gruzji w szeregi Sojuszu.
Rozmowy gruzińskiego prezydenta z szefem brytyjskiej dyplomacji w jednym z luksusowych hoteli w Tbilisi trwały ponad półtorej godziny. Po zakończeniu spotkania David Miliband zapewniał o wsparciu brytyjskiego rządu dla Gruzinów.
W mocnych słowach Miliband jeszcze raz wezwał Rosję do wycofania się z Gruzji. Argumentował, że prezydent Miedwiediew podjął wobec prezydenta Francji konkretne zobowiązanie o zawieszeniu broni w Gruzji. To pociąga za sobą wszelkie konsekwencje, łącznie z wycofaniem wojsk.
Każdego dnia o północy to zobowiązanie przechodzi na następny dzień. A świat widzi, że Rosja nie dotrzymuje słowa. Sprawa jest poważna nie tylko dla sytuacji Gruzji, ale także dla reputacji Rosji na świecie - powiedział szef brytyjskiej dyplomacji.
David Miliband zauważył, że Rosja złamała już trzecią z kolei obietnicę wycofania wojsk z Gruzji. Zapewnił jednocześnie, że Wielka Brytania będzie aktywnie uczestniczyć w procesie organizowania pomocy humanitarnej dla mieszkańców Gruzji.
W.Cegielski
