Są efekty nowelizacji ustawy o IPN. Wpływa coraz więcej zawiadomień
Do Głównej Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu wpłynęły 44 wnioski o pomówieniu Polski. Większość z nich dotyczy używania terminu "polskie obozy śmierci".
Zgłoszenia będą przekazane w najbliższych dniach do analizy oddziałowym komisjom. O tym co będzie dalej, decydować będą prokuratorzy zajmujący się sprawami - informuje "Rzeczpospolita". Zawiadomienia dotyczą przede wszystkim używania terminu "polskie obozy koncentracyjne" lub "polskie getto żydowskie". Są też wypowiedzi o Polakach, którzy zabijali Żydów.
Najwięcej interwencji przy tego typu sprawach podjęto w Wielkiej Brytanii - 183. Sporo było też w Stanach Zjednoczonych - 87. Z kolei w Niemczech było 51 reakcji, jednak dotyczą one jedynie sytuacji, które zostały zauważone przez Ministerstwo Spraw Zagranicznych.
Prawnicy jednak uważają, że bez nowelizacji ustawy także można byłoby walczyć z tego typu sformułowaniami. - Całkiem dobrze sprawdza się tu droga cywilna, którą polecam - mówi Lech Obara, radca prawny. - Oprócz przeprosin chcemy zakazu używania takich wyrażeń w przyszłości i odszkodowania - dodaje.
Źródło: Rzeczpospolita