Są dowody, że Subotić był wojskowym agentem

"Życie Warszawy" dotarło do dokumentów jednoznacznie potwierdzających, że Milan Subotić, były dziennikarz TVP, a obecnie sekretarz programowy TVN, był współpracownikiem wojskowych służb specjalnych PRL, a później WSI.

Obraz
Źródło zdjęć: © Życie Warszawy

Tymczasem, jak ustaliło "Życie Warszawy", w IPN znajduje się teczka dotycząca współpracy Milana Suboticia (TW "Milan") ze służbami specjalnymi PRL. Została odtajniona kilka dni temu. Dziennik dotarł między innymi do deklaracji współpracy z wojskowym wywiadem PRL, którą Subotić podpisał w marcu 1984 roku. Pierwsze rozmowy dotyczące współpracy z wywiadem dziennikarz przeprowadzał zaś już na przełomie 1980 i 1981 roku.

W okresie stanu wojennego wojsko skierowało go pracy w TVP. Potwierdza to znajdująca się w IPN notatka. Mimo braku etatów, Subotić został przyjęty do pracy w telewizji. Jak ustaliło "Życie Warszawy", przedmiotem jego agenturalnej działalności było między innymi rozpracowywanie środowiska dziennikarskiego. Subotić opisywał też sytuację w ośrodkach regionalnych TVP. W odtajnionych dokumentach jest kwestionariusz osobowy, wszystkie odbyte szkolenia wojskowe, jego dane osobowe wraz ze zdjęciem oraz dane jego rodziców, żony i teściów.

Po 1989 roku, Subotić został przejęty przez WSI i kontynuował współpracę ze specsłużbami. Teczka dotycząca tego okresu pracy jest jednak wciąż utajniona.

"Życiu Warszawy" z Milanem Suboticiem, mimo usilnych prób, nie udało się skontaktować, gdyż nie odbierał telefonów.

Gazeta publikuje również komunikat Zarządu TVN w tej sprawie. Deklaruje on, że zbada wnikliwie wszelkie dokumenty dotyczące współpracy Milana Suboticia ze służbami specjalnymi w okresie istnienia PRL. Zarząd TVN zastrzega jednocześnie, że sprawą najbardziej istotną jest jednak jednoznaczne stwierdzenie, czy taka współpraca była kontynuowana w wolnej Rzeczpospolitej, czemu sam zainteresowany kategorycznie zaprzecza. "Ocena działalności Milana Suboticia w wolnej Polsce będzie podstawą do podjęcia ewentualnych decyzji personalnych" - głosi komunikat.

"Można i trzeba krytycznie oceniać - nie będącą przecież tajemnicą - pracę Milana Suboticia dla Dziennika Telewizyjnego TVP w latach 80tych. Tym bardziej za naganną trzeba uznać współpracę ze służbami specjalnymi w tamtym okresie" - pisze Zarząd w TVN.

W komunikacie podkreślono, że od 1997 roku, kiedy Milan Subotić rozpoczął pracę w TVN, stacja nigdy nie odnotowałą, by jego przeszłość miała jakikolwiek wpływ na jej pracę. (...)

"Pozostajemy nadal przekonani, że w czasie swej pracy w TVN Milan Subotić był lojalny jedynie wobec naszej stacji i nie dopuścił się współpracy z jakimikolwiek służbami specjalnymi" - pisze Zarząd TVN.

Sprawę agenturalnej przeszłości Suboticia ujawniła dwa tygodnie temu "Gazeta Polska". Artykuł sugerował, że związki sekretarza programowego TVN ze służbami specjalnymi mogły mieć wpływ na program "Teraz My" , w którym dziennikarze tej stacji ujawnili taśmy z tajnych negocjacji PiS z posłanką Renatą Beger. "Gazeta Polska" pisała wtedy o "postkomunistycznym rodowodzie" szefów TVN, nie przedstawiła jednak dowodów współpracy, a sam Subotić zdecydowanie zaprzeczył wszystkim zarzutom. Telewizja TVN i autorzy programu "Teraz My" oświadczyli, że Subotić "nie miał wpływu na treść programu"; stacja złożyła w prokuraturze zawiadomienie o zniesławieniu. W dodatku, "Gazeta Wyborcza" napisała, że autorzy tekstu prawdopodobnie pomylili dziennikarza TVN z inną osobą o tym samym imieniu i nazwisku.

W internecie dziennikarz Maciej Gawlikowski napisał, że w maju 1992 roku w mieszkaniu W.W. (Wiesława Walendziaka) doszło do spotkania, na którym pokazano papiery dowodzące niezbicie, że Milan S. został oddelegowany do pracy w komunistycznej telewizji przez "wojskówkę".

Walendziak powiedział, że nie przypomina sobie, by natrafił na "jakiekolwiek dowody", że Subotić był współpracownikiem tajnych służb.
(sm)

Wybrane dla Ciebie
"Nie ma powodu, by narażał się na śmierć". Kaczyński o Ziobrze
"Nie ma powodu, by narażał się na śmierć". Kaczyński o Ziobrze
Radość w świecie islamu.  Zohran Mamdani burmistrzem Nowego Jorku
Radość w świecie islamu. Zohran Mamdani burmistrzem Nowego Jorku
Ziobro: nie złożyłem wniosku o azyl na Węgrzech
Ziobro: nie złożyłem wniosku o azyl na Węgrzech
Jedno weto, dwa podpisy. Prezydent zdecydował ws. trzech ustaw
Jedno weto, dwa podpisy. Prezydent zdecydował ws. trzech ustaw
Powszechne szkolenia obronne. Program ruszył z impetem
Powszechne szkolenia obronne. Program ruszył z impetem
Prognozy GUS. Co czeka Polskę demograficznie za 35 lat?
Prognozy GUS. Co czeka Polskę demograficznie za 35 lat?
Ziobro zostaje w Budapeszcie. "Szykuję się na ciężką bitwę"
Ziobro zostaje w Budapeszcie. "Szykuję się na ciężką bitwę"
Reuters: USA szykują bazę wojskową w Damaszku
Reuters: USA szykują bazę wojskową w Damaszku
Szwedzkie lotnisko zamknięte. Przez drony
Szwedzkie lotnisko zamknięte. Przez drony
Kaczyński o decyzji komisji ws. Ziobry: tu nie chodzi o sprawiedliwość
Kaczyński o decyzji komisji ws. Ziobry: tu nie chodzi o sprawiedliwość
Immunitet Ziobry. Jest decyzja komisji
Immunitet Ziobry. Jest decyzja komisji
Serdeczni czy zazdrośni? Jak naprawdę widzą się Polacy
Serdeczni czy zazdrośni? Jak naprawdę widzą się Polacy