Zakaz wycinki lasów we Wrocławiu i okolicach
Ministerstwo klimatu i środowiska wstrzymało plany wycinki lasów w 10 miejscach w Polsce, m.in. we Wrocławiu i w okolicach. - Czas wyprowadzić piły z części polskich lasów, zwłaszcza te, które cięły najcenniejsze obiekty przyrodnicze – ogłosiła minister Paulina Hennig-Kloska.
Decyzja dotyczy m.in. lasów w samym Wrocławiu. Wycinka została wstrzymana m.in. w Lesie Pilczyckim, Lesie Strachocińskim, Lesie Ratyńskim, Lesie Leśnickim, Lesie Mokrzańskim. Piły nie pójdą w ruch także w okolicach góry Ślęża oraz w rejonie Kątów Wrocławskich, Żmigrodu, Oławy, Siechnic, Chrząstawy Wielkiej, Jelcza - Laskowic, Brzegu Dolnego czy Środy Śląskiej.
- Podjęliśmy decyzję o wydaniu pierwszej decyzji o ograniczeniu i wstrzymaniu wycinek najcenniejszych obszarów leśnych w Polsce. Czas wyprowadzić piły z części polskich lasów, zwłaszcza te, które cięły najcenniejsze obiekty przyrodnicze. Pracujemy nad systemowym rozwiązaniem, w którym znajdzie się więcej obszarów i które będzie konsultowane z przedstawicielami Lasów Państwowych, samorządami i lokalnymi społecznościami - ogłosiła minister klimatu i środowiska Paulina Hennig-Kloska.
Jak dodała, chodzi o ograniczenie wyrębów w najcenniejszych fragmentach lasów - starodrzewiach w wieku 100-200 lat, lasach wodochronnych oraz górskich. Znaczna część lasów, w których ograniczone zostanie pozyskanie drewna, otacza wielotysięczne aglomeracje, jak Gdańsk, Wrocław czy Białystok. Ma to szczególne znaczenie w adaptacji do zmieniającego się klimatu oraz retencjonowania wody, a przez to zabezpieczania obszarów miejskich przed powodziami.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ograniczenie dotyczy dębów, jesionów, lip i buków, które liczą więcej niż 120 lat oraz starszych niż 100-letnie drzew w grądach i łęgach.
Źródło: TuWroclaw.com