Drogówka zatrzymała Gruzina. "Takich ludzi z przyjemnością odsyłam do Gruzji"

- Ja już zadbam o to, żeby panu kartę pobytu cofnęli - policjant z wrocławskiej drogówki był bezwzględny, gdy kierowca z Gruzji zatrzymany do kontroli na ul. Strzegomskiej pokazał mu fałszywe prawo jazdy. Po chwili funkcjonariusz znalazł przy nim jeszcze narkotyki.

Podrobione prawo jazdy
Podrobione prawo jazdy
Źródło zdjęć: © tuwroclaw

- To jest przestępstwo. Drwi sobie pan z naszego państwa, z naszego systemu i ze mnie. A ja takich ludzi wsadzam z całą przyjemnością do tiurmy, a potem prościutko do Gruzji - mówił wrocławski funkcjonariusz.

Na nic zdały się tłumaczenia Gruzina, że na podstawie tego dokumentu jeździ po Polsce już od czterech lat. - Mandaty zapłacone, wszystko - argumentował. Policjant nie dał jednak za wygraną, bo specjalizował się w kontroli oryginalności dokumentów. - Mam ludzi na lewych prawkach ukraińskich, którzy 12 lat autobusami jeżdżą, aż się zderzą, jak ich łapię i idą siedzieć za to - mówił policjant.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

22-letni kierowca opla został zatrzymany do kontroli, bo jechał bez zapiętych pasów. Podczas kontroli młody mężczyzna był zdenerwowany, a jego źrenice nie reagowały na światło. Kierujący przyznał się, że minionego wieczoru zażywał m.in. marihuanę. Badanie narkotestem wskazało na obecność w jego organizmie amfetaminy/metamfetaminy oraz kannabinoidów.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Przyłapany z podrobionym dokumentem

Źródło artykułu:TuWroclaw.com
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (67)