Korek jest potężny. Paraliż przy warszawskiej galerii

"Światła, które przez około 12 lat były w trybie żółtego migającego, zostały nagle włączone przez Zarząd Dróg Miejskich w Warszawie. Spowodowało to potężny paraliż, a kierowcy stoją nawet 4 godziny w korku, przejeżdżając kilkaset lub kilkadziesiąt metrów. Większość utknęła na podziemnych parkingach, z których nie mogą wyjechać od kilku godzin" - podał Miejski Reporter.

"Drodzy Klienci! Informujemy, że zatory w rejonie Galerii Młociny oraz przy wyjazdach z parkingu wynikają z wprowadzenia nowej organizacji ruchu przez ZDM, a konkretnie uruchomienia sygnalizacji świetlnej przy ul. Książąt Mazowieckich. Niestety, jako galeria nie mamy bezpośredniego wpływu na tę sytuację, jednak podejmujemy działania, aby poprawić obecne warunki" - informuje zarządca galerii.

I dodaje: "Podejmujemy kontakt z odpowiednimi jednostkami miejskimi, aby wspólnie znaleźć lepsze rozwiązania – takie jak przekierowanie ruchu na alternatywne trasy czy odpowiednie dostosowanie pracy sygnalizacji świetlnej w celu zmniejszenia zatorów. Na terenie naszego parkingu ochrona dba o to, aby usprawniać ruch i maksymalnie ułatwić wjazd oraz wyjazd z galerii".

Dziękujemy za wyrozumiałość i cierpliwość. Dokładamy wszelkich starań, aby zapewnić Państwu komfortowe zakupy" - podała Galeria Młociny.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"Zapraszamy do galerii Młociny – jesteśmy uwięzieni w parkingu, od godziny ruszyliśmy się może 5-10 metrów. Nikt nie kieruje ruchem, parking stoi, brak możliwości wyjazdu, a spaliny w parkingu robią swoje" – informuje czytelnik Miejskiego Reportera.

Jeszcze inny pisze, że w dwie godziny przejechał 25 metrów.

Światło zielone dla aut na Zgrupowaniu "AK" Kampinos z Książąt Mazowieckich trwa około 15 sekund, w trakcie przejeżdża średnio 7 aut. Natomiast światło czerwone nadawane jest przez około 2 minuty i 30 sekund - relacjonuje Miejski Reporter.

Kierowcy są zdenerwowani, są awantury, doszło także do kolizji na podziemnym parkingu.