Trwa ładowanie...

Romans oficerów zagroził bezpieczeństwu brytyjskiego systemu odstraszania nuklearnego

Brytyjski sąd wojskowy uznał, że dwójka oficerów służących na okrętach podwodnych stworzyła zagrożenie dla systemu odstraszania strategicznego. Komandor podporucznik Nicholas Stone i kapitan Sophie Brook w korespondencji mailowej, którą prowadzili w 2020 roku w trakcie swojego potajemnego romansu, wymieniali się poufnymi informacjami na temat harmonogramu działań okrętów. Na domiar złego kochankowie wykorzystywali skrzynkę mailową w serwisie Yahoo.

Okręt podwodny HMS Victorious nosiciel pocisków balistycznych podczas manewrów wojskowych. Okręt podwodny HMS Victorious nosiciel pocisków balistycznych podczas manewrów wojskowych. Źródło: Inne, fot: Will Haigh
d1hzgmq
d1hzgmq

Dochodzenie wykazało, że w lipcu 2020 roku Brook wysłała Stone’owi informacje o tym, kiedy jej okręt – podwodny nosiciel pocisków balistycznych HMS Victorious typu Vanguard – wyjdzie w morze, jakim kursem będzie szedł, a także wzmianki o jego parametrach taktyczno-technicznych. Działo się to, kiedy Victorious szykował się do wyjścia ze szkockiej bazy Clyde. Wszystkie te dane mogłyby być bezcenne dla potencjalnego przeciwnika chcącego unieszkodliwić brytyjskie SSBN-y w ramach pierwszego ciosu w ewentualnej wojnie nuklearnej.

Brook użyła wprawdzie zabezpieczonego systemu łączności MODnet, ale wszystkie wiadomości wysłała na skrzynkę mailową Stone’a w domenie yahoo.com. To właśnie te wiadomości zauważył inny członek załogi i zameldował o nich przełożonym. Brook nie została usunięta z załogi i odbyła rutynowy pięciomiesięczny patrol na pokładzie swojego okrętu.

HMS Ambush podczas rejsu pokazowego. Inne
HMS Ambush podczas rejsu pokazowego.Źródło: Inne, fot: Stu Hill

Stone nie zameldował o tym, że otrzymał wiadomość z poufnymi informacjami, chociaż wiedział, że ma taki obowiązek. Rzecz jasna, gdyby to uczynił ich romans wyszedłby na jaw (co i tak się stało). Stone odpowiedział na wiadomości od Brook, ale nawet prywatnie nie zwrócił jej uwagi na to, że złamała przepisy.

d1hzgmq

Ostatecznie i Brook, i Stone zostali skazani za ujawnienie informacji, które byłyby przydatne wrogowi oraz oszustwo i zaniedbanie obowiązków służbowych. Sąd uznał, że wina Brook jest większa, ponieważ to ona dobrowolnie ujawniła poufne dane, w związku z czym skazał ją na pięć miesięcy więzienia w zawieszeniu na rok, grzywnę i prace społeczne. Stone, który uczestniczył w procederze, ale nie był jego źródłem, otrzymał podobny wyrok, tyle że cztery miesiące zamiast pięciu.

30-letnia Brook służyła na stanowisku dowódcy wachty na Victoriousie. Z kolei 37-letni Stone – żonaty ojciec dwójki dzieci – był oficerem do spraw bezpieczeństwa na HMS Ambush typu Astute (na zdjęciu tytułowym). Kapitan Brook była uważana za wschodzącą gwiazdę Royal Navy. Stała się pierwszą kobietą wyznaczoną na stanowisko warfare officer (co wbrew nazwie oznacza służbę bliższą oficerowi łączności niż oficerowi broni podwodnej) na brytyjskim okręcie podwodnym. Za kulisami szeptano, że prędzej czy później zostanie jej powierzone dowództwo okrętu podwodnego i że najpewniej również w tej roli będzie pierwszą kobietą.

Superokęt podwodny HMS w trakcie holowania po remoncie. Inne
Superokęt podwodny HMS w trakcie holowania po remoncie. Źródło: Inne, fot: Ray Jones

Jak podaje The Telegraph, sędzia, ogłaszając wyrok, oświadczył: "Oboje jako doświadczeni podwodnicy powinniście byli wiedzieć, że zagroziliście bezpieczeństwu ciągłego odstraszania morskiego". Oboje – Brook i Stone – wstąpili do Royal Navy w wieku dziewiętnastu lat. W ramach wyroku zostali też karnie usunięci ze służby. Brook odeszła wprawdzie z marynarki w styczniu tego roku, ale wyrok pozbawia ją niektórych przywilejów należnych weteranom.

d1hzgmq

Trzeba podkreślić, że naruszenie bezpieczeństwa jednego boomera jest dużo większym problemem w przypadku brytyjskiego systemu odstraszania strategicznego niż w przypadku amerykańskiego z prozaicznego powodu, jakim jest rozmiar floty. Royal Navy posiada tylko cztery okręty typu Vanguard, z konieczności utrzymuje więc system "ciągłego odstraszania morskiego" (continuous at sea deterrent) oparty na jednym okręcie przebywającym na patrolu bojowym.

Wysłanie na patrol jeszcze jednego czy dwóch Vanguardów wymaga przygotowań. Oprócz tego Brytyjczycy po prostu nie mają triady nuklearnej. Od czasu wycofania bomb WE.177 w 1998 roku

mają jedynie pociski bazowania morskiego Trident II D-5 umieszczone na pokładach Vanguardów. Podważenie bezpieczeństwa tego jedynego okrętu patrolującego w otchłaniach Morza Północnego lub Atlantyku stanowi więc – w razie nadchodzącego starcia mocarstw – egzystencjalne zagrożenie dla całego Zjednoczonego Królestwa.

Wizja artystyczna okrętu podwodnego HMS Inne
Wizja artystyczna okrętu podwodnego HMSŹródło: Inne, fot: Screenshot

Royal Navy szukuje się powoli do wprowadzenia do służby następców typu Vanguard. Pierwsza jednostka nowego typu Dreadnought ma wejść do służby około 2033 roku. Kolejne trzy okręty otrzymają nazwy Valiant, Warspite i King George VI. Cały program budowy czterech nowych okrętów podwodnych ma wartość 31 miliardów funtów. Podobnie jak okręty typu Astute, również Dreadnoughty będą produkowane przez BAE Systems w Barrow-in-Furness.

d1hzgmq

Dodajmy jeszcze, że był to już drugi skandal obyczajowy na brytyjskim podwodnym nosicielu pocisków balistycznych w ciągu kilku lat. W 2017 roku dowódcę HMS Vigilant i jego zastępcę oskarżono o romansowanie z kobietami służącymi na tym samym okręcie. Komandor porucznik Stuart Armstrong miał się związać z porucznik Rebeccą Edwards, a pierwszy oficer, komandor podporucznik Michael Seal, miał mieć romans z kapitan Hannah Litchfield. Cała czwórka straciła stanowiska na okręcie.

Autor: Łukasz Golowanow, Konflikty.pl

Zobacz też: Generał: wyczerpali arsenał. Rosjanie przerabiają nawet bomby

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d1hzgmq
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1hzgmq
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj