Rolnicy podnieśli alarm. Pułapki na polach kukurydzy
Rolnicy z Broniszewa (woj. wielkopolskie) odkryli w swoich polach kukurydzy groźne pułapki, które mogą stanowić poważne zagrożenie nie tylko dla maszyn, ale także dla zdrowia i życia operatorów oraz zwierząt gospodarskich. Wśród upraw porozmieszczane były metalowe elementy oraz zawieszone kamienie, które podczas koszenia mogą spowodować poważne uszkodzenia sieczkarni.
Odkryte pułapki są niezwykle niebezpieczne. W momencie, gdy sieczkarnia natrafi na taki przedmiot, może dojść do jej uszkodzenia. To nie tylko generuje ogromne koszty naprawy, ale również stwarza ryzyko wypadku dla operatora maszyny. Metalowe elementy mogą także trafić do kiszonki, co stanowi dodatkowe zagrożenie dla zdrowia zwierząt gospodarskich, które mogą później spożyć te groźne pułapki.
Trwają poszukiwania sprawcy
"Operator kombajnu nie ma szans zauważyć takich przedmiotów w trakcie pracy. Wszystko dzieje się zbyt szybko, a maszyna, połykając coś takiego, może zostać poważnie uszkodzona" - komentuje jeden z rolników, który natknął się na pułapki w swojej kukurydzy.
Sprawa została niezwłocznie zgłoszona na policję oraz do Wójta Gminy Wierzbinek. Trwa dochodzenie mające na celu ustalenie sprawców tego nieodpowiedzialnego i niebezpiecznego działania. Władze gminy oraz służby apelują do mieszkańców, aby zgłaszali wszelkie podejrzane zachowania lub informacje, które mogą pomóc w wykryciu osób odpowiedzialnych za rozstawienie pułapek.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz też: Weszli do stodoły na Mazowszu. Trzy osoby rzuciły się do ucieczki
Osoby, które posiadają jakiekolwiek informacje na temat sprawy, proszone są o kontakt z Komisariatem Policji w Sompolnie lub Komendą Miejską Policji w Koninie. Wójt Gminy Wierzbinek przewidział nagrodę finansową dla osoby, która pomoże w ustaleniu sprawcy tego niebezpiecznego incydentu.
Źródło: Codziennypoznan.pl