14‑latka wbiegła zza autobusu. Kierowca nie miał szans zareagować
W poniedziałek, 18 marca przed godz. 15 na ul. Michałowicza w Bielsku-Białej doszło do potrącenia nieletniej pieszej przez samochód dostawczy. Nastolatka weszła na ulicę zza stojącego autobusu. Sytuacja wyglądała bardzo groźnie, bo 14-latka po zdarzeniu straciła przytomność.
Do zdarzenia doszło w Bielsku-Białej niedaleko sklepu Żabka i bloku przy ul. Michałowicza 50. Jak podaje lokalny portal bielskiedrogi.pl, w pobliżu nie ma przejścia dla pieszych i jest to miejsce, w którym dochodzi do częstych wtargnięć pieszych pod koła. Tak było i w tym przypadku.
Poszkodowana i jednocześnie sprawczyni to 14-letnia obywatelka Ukrainy. Dziewczynka wtargnęła na jezdnię zza stojącego autobusu MZK, wprost pod koła dostawczego Renault Traffic.
Dziecko przebywa w szpitalu na obserwacji. Życiu 14-latki nie zagraża niebezpieczeństwo. Kierowca Renault, 37-letni obywatel Słowacji, był trzeźwy, posiadał uprawnienia do kierowania pojazdami. Od decyzji właściciela pojazdu uczestniczącego w zdarzeniu będzie zależeć, czy będzie rościł zwrot kosztów naprawy od rodziców dziewczynki.