Rzekomo porwany izraelski żołnierz jest bezpieczny
Rzekomo porwany izraelski żołnierz jest
bezpieczny - podała bez szczegółów izraelska policja.
Wcześniej 10. kanał izraelskiej telewizji poinformował, że prawdopodobnie uprowadzono kolejnego, czwartego już, wojskowego. Według TV, świadkowie widzieli pod Tel Awiwem, jak siłą wprowadzano go do samochodu. Natomiast inny program telewizyjny - kanał 2. relacjonował, że policja otrzymała sygnał od podróżującego autostopem żołnierza o podejrzanym pojeździe na północ od Tel-Awiwu.
W okolicach Tel-Awiwu policję obowiązuje stan gotowości, gdyż pojawiły się informacje, jakoby przebywał tam palestyński zamachowiec-samobójca. Dodatkowe obawy wzbudziła eksplozja pojemników z benzyną przy autostradzie pod miastem i z początku podejrzewano, iż mogło dojść do zamachu.
Napięcie w Izraelu wzrosło, gdy kraj ten wysłał wojsko do Strefy Gazy i Libanu w celu odnalezienia trzech porwanych żołnierzy; jednego przetrzymuje palestyński Hamas, dwóch uprowadził w przed tygodniem libański Hezbollah.