"Rzeczpospolita" publikuje protokół z zeznań prezydenta
Prokuratura odtajniła protokoły zeznań
prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego, którymi od wiosny dysponuje
też sejmowa komisja śledcza do zbadania sprawy Rywina.
"Rzeczpospolita" dotarła do protokołu przesłuchania i publikuje go
w sobotnim numerze.
29.11.2003 | aktual.: 29.11.2003 08:00
A oto fragmenty z "Protokołu przesłuchania świadka": "... Lew Rywin przekazując mi kopertę z notatką, nie mówił nic. Ja również nie pytałem Rywina, co i dlaczego mi daje. Przypuszczałem, że jest to zaproszenie na kolejny turniej i schowałem kopertę do kieszeni. (...) Po przeczytaniu tej notatki, przyznaję szczerze, że niewiele z niej zrozumiałem. Odniosłem tę notatkę do wcześniejszej rozmowy z Michnikiem i liczyłem, że w rozmowie z nim coś się wyjaśni..." - zeznaje prezydent Kwaśniewski.
Na pytanie, co spowodowało, że przekazał notatkę sejmowej komisji śledczej, prezydent oświadcza, iż uczynił to "z powodu rozgłosu całej sprawy i przekonania, iż tak powinien uczynić". Pytany, dlaczego nie uczynił tego wcześniej, wyjaśnia: "...ze względu na urząd, ktory piastuję, istnieje formalny problem w dysponowaniu dokumentami, które są w rękach prezydenta RP, a innymi organami państwa".(PAP)