PolskaRzecznik praw obywatelskich wystąpiła do ministra zdrowia ws. zasad refundacji leków

Rzecznik praw obywatelskich wystąpiła do ministra zdrowia ws. zasad refundacji leków

Rzecznik praw obywatelskich Irena Lipowicz wystąpiła do ministra zdrowia o odniesienie się do skarg i zastrzeżeń dotyczących zasad refundacji leków oraz przepisów ws. recept. Dotyczą one m.in. systemu kwalifikowania leków do refundacji.

Rzecznik praw obywatelskich wystąpiła do ministra zdrowia ws. zasad refundacji leków
Źródło zdjęć: © WP.PL | Łukasz Szełemej

"Napływające do mnie skargi i zastrzeżenia, dotyczące obowiązujących zasad refundacji leków, przepisów w sprawie recept lekarskich oraz kar dla lekarzy przewidzianych w umowie upoważniającej do wystawiania recept na leki wskazują, iż problematyka ta nastręcza wiele trudności i wątpliwości natury prawnej i faktycznej, i to zarówno lekarzom, jak i pacjentom" - napisała prof. Teresa Lipowicz do ministra zdrowia Bartosza Arłukowicza w wystąpieniu opublikowanym na stronie internetowej RPO.

Jak wyjaśniła, skarżący kwestionują obowiązujący system kwalifikowania leków do refundacji na podstawie wskazań zarejestrowanych przez producentów preparatów, a nie na podstawie wskazań medycznych dla substancji czynnej zawartej w tych preparatach.

RPO dodała, że taki system zobowiązuje lekarzy do stałego śledzenia dokumentów rejestracyjnych oraz charakterystyki produktu leczniczego, a czas, który powinni poświęcić pacjentom, przeznaczają na studiowanie dokumentów o charakterze handlowym.

Jedynym beneficjentem tego rozwiązania są - zdaniem skarżących - niektóre firmy farmaceutyczne, a głównym poszkodowanym - pacjent. Lipowicz zwróciła uwagę, że zarejestrowane przez producenta wskazania nie obejmują wszystkich zastosowań leku i nie muszą zmieniać się zależnie od postępów wiedzy medycznej.

"W przypadkach, gdy lekarz ma wątpliwości wobec wskazań rejestracyjnych leku refundowanego, wybiera lek spoza listy refundacyjnej, aby uniknąć kary w razie kontroli NFZ" - czytamy na stronie rzecznika.

Wątpliwości RPO budzą też przepisy rozporządzenia ministra zdrowia ws. recept lekarskich, nakładające na lekarzy obowiązek zaznaczania 100-proc. odpłatności za lek wypisany poza wskazaniami rejestracyjnymi. W jednej ze skarg wskazano, że koliduje to z prawem lekarza do wypisywania leków z użyciem nazw międzynarodowych. "Lekarz stosując nazwę międzynarodową, nie wie bowiem, jaki preparat handlowy wyda aptekarz, nie zna zatem CHPL (charakterystyki produktu leczniczego) tego preparatu i nie może ocenić, czy jest on wypisany poza wskazaniami zarejestrowanymi przez producenta" - wskazano w jednej ze skarg do biura RPO.

"Zarzutom formułowanym w nadsyłanych przez pacjentów oraz środowisko lekarskie skargach trudno odmówić racji" - zaznaczyła prof. Lipowicz.

Obowiązująca od 1 stycznia ustawa refundacyjna wprowadziła nowe zasady refundacji leków, sztywne ceny i marże na leki refundowane. Leki są refundowane tylko według zarejestrowanej charakterystyki produktu leczniczego.

W lutym weszła w życie nowelizacja, zgodnie z którą minister zdrowia może podjąć decyzję administracyjną o refundowaniu leku w przypadku użycia go przy schorzeniach, których nie obejmuje zarejestrowana charakterystyka produktu. Minister zdrowia po zasięgnięciu opinii Rady Przejrzystości i konsultantów krajowych, może wprowadzić na listę refundacyjną lek stosowany poza wskazaniami rejestracyjnymi.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (2)