Rzecznik ambasady: jeden z kierowców przeżył wypadek
Jeden z dwóch kierowców polskiego autokaru,
który w niedzielę uległ wypadkowi koło Grenoble we Francji,
przeżył i jest przesłuchiwany przez prokuraturę - powiedział obecny w Grenoble rzecznik ambasady RP Ireneusz Bochenek.
23.07.2007 | aktual.: 23.07.2007 23:48
Dodał, że nie ma informacji o wynikach przesłuchania.
Według również przebywającego w Grenoble pełnomocnika wojewody zachodniopomorskiego ds. zdrowia Dariusza Lewińskiego kierowca, który przeżył, najprawdopodobniej w chwili wypadku odpoczywał i nie prowadził autokaru.
Lewiński powiedział, że rządowym samolotem w poniedziałek wieczorem wylecą z Grenoble do kraju dwie najlżej ranne osoby - kobieta i mężczyzna - ze Stargardu Szczecińskiego. Oboje na jeden, dwa dni trafią jeszcze na oddział chirurgiczny szpitala, prawdopodobnie w Stargardzie Szczecińskim.
Wśród rannych w szpitalach jest dwoje dzieci, które są w dobrym stanie. Leczenie najciężej rannych może potrwać kilka tygodni - powiedział Lewiński.
Według informacji rzecznika polskiej placówki, w Grenoble zdecydowały się zostać 22 osoby, w tym 19 członków rodzin, dwóch psychologów i jeden tłumacz.