"Rządowe projekty są antykonsumenckie i korupcjogenne"

Prawnik Marta Sendrowicz podkreśliła, że proponowane przez rząd zmiany w prawie farmaceutycznym doprowadzą do wyeliminowania konkurencji. Zdaniem Sendrowicz, sztywne marże na leki, zakaz rabatów i upustów nie tylko zniszczą konkurencję, ale będą przede wszystkim niekorzystne dla pacjentów.

Prezes Federacji Pacjentów Polskich Stanisław Maćkowiak podkreślił, że według wyliczeń ekspertów, zmiany mogą doprowadzić do wzrostu cen leków o 11 procent. Prezes Maćkowiak skrytykował również pomysł ograniczenia liczby aptek. Tłumaczenie resortu zdrowia, że jak pacjent będzie miał dalej do apteki albo jak będzie musiał stać w dłuższych kolejkach, będzie lepiej obsłużony, do nas nie trafia - dodał Maćkowiak.

Zdaniem Andrzeja Sadowskiego z Centrum Adama Smitha absurdalny jest też zakaz reklamy aptek. Według projektu nowelizacji prawa farmaceutycznego, za reklamę nie uznana zostałaby jedynie informacja o adresie i lokalizacji apteki. Wszystkie inne informacje, na przykład adres strony internetowej oraz informacje o dostępności i cenie leków byłyby zakazane.