Rząd znów przyjął budżet
Rada ministrów po raz pierwszy zaakceptowała projekt ustawy budżetowej na przyszły rok dwa tygodnie temu, jednak później musiał wprowadzić zmiany.
Powodem była przede wszystkim uchwalona przez parlament wyższa niż chciał rząd ulga na dzieci w podatku PIT. W efekcie poanowany deficyt budżetowy został podniesiony z 28 mld 160 mln złotych do 28 mld 600 mln złotych, zwiększono też prognozowane wpływy z dywidend od spółek skarbu państwa - z 2 mld do prawie 3.5 mld złotych.
Zdaniem ekspertów to budżet straconej szansy, bo przy wysokim wzroście gospodarczym powinniśmy dążyć do zmniejszania deficytu. Niektórzy mówią nawet o nieodpowiedzialnej polityce państwa. Premier Jarosław Kaczyński odpiera jednak te zarzuty.
Program konwergencji, czyli spełniania kryteriów przyjęcia euro, zakłada, że w 2009 roku nasz defict zmniejszy się do 2.9 proc PKB. A projekt przysżłorocznego budżetu trafi pod obrady parlamentu, premier Kaczyński zapowiada, że jeśli po wyborach PiS pozostanie u władzy, do budżetu w sejmie zostaną wprowadzone drobne korekty.