ŚwiatRząd zgadza się na start pierwszych reaktorów od katastrofy

Rząd zgadza się na start pierwszych reaktorów od katastrofy

Rząd Japonii wyraził zgodę na uruchomienie dwóch reaktorów jądrowych, co może przyspieszyć włączanie kolejnych. Od katastrofy nuklearnej w elektrowni jądrowej Fukushima w marcu 2011 r. wszystkie siłownie wyłączono ze względów bezpieczeństwa.

Rząd zgadza się na start pierwszych reaktorów od katastrofy
Źródło zdjęć: © AFP | Jiji Press

16.06.2012 | aktual.: 16.06.2012 08:05

- Bezpieczeństwo to nasz priorytet - zapewnił premier minister handlu i przemysłu Yukio Edano. - Zatwierdziliśmy rozpoczęcie uruchamiania (reaktorów), jednak minie trochę czasu zanim będą one w stanie wytwarzać elektryczność. Dlatego prosimy obywateli, by w dalszym ciągu oszczędzali prąd - dodał.

Proces włączania dwóch reaktorów zarządzanych przez Kansai Electric Power Company (KEPCO) w Ohi na zachodzie kraju może zająć do trzech tygodni.

Obecnie wszystkie 54 reaktory w Japonii są wyłączone ze względu na przeprowadzane testy bezpieczeństwa i prace konserwacyjne. Dotychczas żaden z nich nie został ponownie włączony z powodu rosnących obaw Japończyków przed zagrożeniami związanymi z korzystaniem z energii atomowej.

Rząd przekonuje, że reaktory muszą jak najszybciej wrócić do pracy, aby uniknąć przerw w dostawach energii podczas szczytowych miesięcy letnich. Ostrzega też przed zwiększonymi poziomami emisji CO2 na skutek zwiększonego wykorzystania ropy naftowej i gazu ziemnego.

Decyzja o przywróceniu dwóch pierwszych reaktorów do pracy to zwycięstwo wciąż wpływowego lobby atomowego w Japonii i wyraz obaw premiera Yoshihiko Nody przed całkowitym zakazaniem energii jądrowej, bez której japońską gospodarkę czekałaby zapaść - zauważa agencja Associated Press.

11 marca 2011 roku w wyniku trzęsienia ziemi o sile 9 w skali Richtera i wywołanej nim gigantycznej fali tsunami w elektrowni Fukushima I nastąpiła awaria systemów chłodzenia i doszło do stopienia się prętów paliwowych. Awaria spowodowała znaczną emisję substancji promieniotwórczych; była to największa awaria nuklearna od wybuchu reaktora w elektrowni w Czarnobylu w 1986 roku.

Przed katastrofą w Fukushimie niemal 30 proc. wytwarzanej w kraju elektryczności przypadało na siłownie nuklearne.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (54)