Rząd zachwala, opozycja i ekonomiści krytykują
W sejmie miało miejsce pierwsze czytanie projektu przyszłorocznej ustawy budżetowej.
Platforma Obywatelska i eksperci zgodnie twierdzą, że jest to budżet straconych szans. Powód - w okresie dobrej koniunktury powinniśmy dążyć do obniżenia wydatków państwa, by zabezpieczyć się na czas spowolnienia wzrostu gospodarczego. Tego nie ma, jak przypominają eksperci, projekt budżetu zakłada zwiększenie tzw. wydatków sztywnych, czyli takich, na które zawsze muszą znaleźć się pieniądze.
W przyszłym roku ma pójść w górę akcyza na paliwa i papierosy, o ćwierć punktu procentowego rośnie składka na ubezpieczenie zdrowotne.
Czyli nie ma mowy o jakimkolwiek obniżeniu podatków - mówi Henryka Bochniarz, szefowa Polskiej Konfederacji Pracodawców Prywatnych Lewiatan.