Rząd uniknie odpowiedzialności za Smoleńsk
Umorzenie śledztwa cywilnego ws. katastrofy smoleńskiej
będzie oznaczało zdjęcie jakiejkolwiek odpowiedzialności
m.in. z Donalda Tuska, Tomasza Arabskiego,
Bogdana Klicha czy Radosława Sikorskiego. Dziś prokuratorzy
mają poinformować o swojej decyzji, ale wszystko
wskazuje na to, że zostanie zamknięta - czytamy w "Gazecie Polskiej Codziennie".
Raport NIK-u dowodził, że w kwietniu 2010 r. doszło do karygodnych zaniechań, a odpowiedzialność powinni ponieść m.in. minister w Kancelarii Premiera Tomasz Arabski odpowiedzialny za organizację lotu, Bogdan Klich, ówczesny szef Ministerstwa Obrony, który dopuścił do wielu nieprawidłowości w nadzorowanym przez niego elitarnym 36. specpułku.
Jak jednak dowiedziała się "Codzienna", wszystko wskazuje na to, że śledztwo zostanie umorzone. – Niczego w tej chwili nie mogę powiedzieć. Poinformujemy o decyzji w poniedziałek – powiedziała dziennikowi rzeczniczka Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga prokurator Renata Mazur.
W sobotę minął termin wyznaczony na zakończenie dochodzenia, a jak dotąd nikomu poza wiceszefem BOR-u Pawłem B. nie postawiono żadnych zarzutów.
– Prokuratura bardzo mocno odbiera sygnały polityczne, a ten sygnał był zupełnie jednoznaczny: nie ma być żadnych winnych. Winni bowiem oznaczają całkowite podważenie, wysadzenie w powietrze, opowieści rządu o katastrofie smoleńskiej – komentuje sprawę prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński.