"Rząd traktuje mieszkańców regionu słupskiego niepoważnie"
Polski rząd musi zagwarantować konkretne inwestycje w regionie słupskim albo sprzeciwimy się budowie w Redzikowie amerykańskiej tarczy antyrakietowej - mówi Radiu Gdańsk wójt gminy wiejskiej Słupsk. Mariusz Chmiel wysłał już do premiera Donalda Tuska list w którym kwestionuje budowę amerykańskiej bazy, bo, jak mówi rząd traktuje mieszkańców regionu słupskiego niepoważnie.
27.02.2008 | aktual.: 27.02.2008 10:08
Wójt Chmiel podkreśla, że spodziewał się innego podejścia gabinetu Donalda Tuska do sprawy przyszłości regionu słupskiego. W jego opinii amerykańska tarcza antyrakietowa zamiast przyspieszyć rozwój ziemi słupskiej może go zablokować. Mariusz Chmiel dodaje, że opinię może zmienić tylko rządowa gwarancja inwestycji w rejonie Słupska przed podpisaniem z Amerykanami porozumienia o budowie tarczy.
W planach gminy wiejskiej Słupsk Redzikowo miało być wykorzystane jako cywilny port lotniczy. Tymczasem polski rząd nie chce odnieść się do żądań słupskich samorządów, bo ostateczne decyzje w sprawie lokalizacji amerykańskiej tarczy antyrakietowej jeszcze nie zapadły.
