Rząd Hiszpanii pomaga młodym ludziom na starcie

Zgodnie z Planem, od 1 stycznia 2008 r. rząd udzieli bezzwrotnej pomocy finansowej w wysokości 210 euro miesięcznie młodym ludziom w wieku od 22 do 30 roku życia, na wynajęcie pierwszego mieszkania. Rząd udzieli także pożyczki w wysokości 600 euro na kaucję wymaganą przy podpisywaniu umów o wynajem oraz zapewni 6-miesieczne poręczenie. Ponadto opłaty za wynajem będą mogły być odliczane od podatku, na takiej samej zasadzie, jak przy zakupie mieszkania.

Czas trwania pomocy finansowej rządu nie może przekroczyć 4 lat.

Aby otrzymać pomoc, młodzi ludzie muszą pracować (może to być samodzielna działalność gospodarcza)
, otrzymywać stypendium lub mieć prawo do pobierania zasiłku dla bezrobotnych, a ich dochody nie mogą przekraczać 22 tys. euro rocznie. Inny wymóg to co najmniej 4 lata legalnego pobytu w Hiszpanii.

Szacuje się, że ponad 360 tys. młodych ludzi zwróci się do rządu o pomoc finansowa na wynajęcie mieszkania w roku 2008. Chcemy, aby mieszkanie przestało być problemem, a stało się prawem - powiedział Zapatero.

W Hiszpanii młodzi ludzie uniezależniają się od rodziców najpóźniej w Europie, w wieku około 30 lat, głównie ze względu na niedostępne ceny mieszkań.

Opozycyjne partie Hiszpanii oceniły rządowy plan jako "elektoralny", natomiast Zjednoczona Lewica wyraziła obawę, że ceny wynajmu mieszkań mogą wzrosnąć. Ministerstwo Skarbu poinformowało ze swojej strony, że propozycje rządowe zostały ujęte w budżecie na rok 2008.

W ub. roku Hiszpania osiągnęła najwyższą od 30 lat nadwyżkę budżetową - 18 mld euro, czyli 1,8% PKB. To wiarygodne odzwierciedlenie świetnej kondycji hiszpańskiej gospodarki, rynku pracy oraz pozytywnych rezultatów walki z korupcją - powiedział minister finansów, Pedro Solbes.

Grażyna Opińska