Ryszard Kalisz: jest wiele niezrozumienia po stronie rosyjskiej
Jest wiele niezrozumienia po stronie rosyjskiej dla pozycji Polski. Nie ma świadomości całego życia politycznego wewnątrzpolskiego. Z drugiej strony my również w Polsce obserwujemy różnego rodzaju chęć doprowadzenia do większych napięć jak na przykład głosy aby jednak prezydent nie jechał na rocznicę zakończenia II wojny światowej - powiedział Ryszard Kalisz, minister spraw wewnętrznych i administracji, gość "Salonu Politycznego" Trójki.
11.03.2005 | aktual.: 11.03.2005 14:45
Beata Michniewicz: Rozmawiamy w rocznicę tragedii w Madrycie. Czy dzisiaj jesteśmy lepiej przygotowani do zwalczania terroryzmu i potrafimy skutecznie jemu zapobiegać?
Ryszard Kalisz: Tak, zarówno w Polsce jak i w ramach Unii Europejskiej jesteśmy dobrze przygotowani do zapobiegania zjawiskom terroryzmu, również do reagowania kryzysowego. Na forum Unii Europejskiej został powołany koordynator ds. zwalczania terroryzmu pan Guy de Vries. Jednocześnie zostały powołane takie centra analityczne, które zajmują się zbieraniem informacji ze strony wszystkich krajów członkowskich, analizą i przekazywaniem dalej. W Polsce również mamy już wypracowane mechanizmy. Zajmuje się zwalczaniem terroryzmu Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego i Policja. Nawet muszę powiedzieć wyraźnie - zwiększyła się tendencja w społeczeństwie do zauważania różnego rodzaju zjawisk, które mogą być zjawiskami o charakterze terrorystycznym.
Beata Michniewicz: Polecam stronę MSWiA, tam jest wszystko ładnie pokazane i opisane jak się należy zachować w takich przypadkach.
Ryszard Kalisz: Tak, po pierwsze - na stronie www.mswia.gov.pl, po drugie - wydaliśmy jako wkładka "Rzeczpospolitej" taką całą informację jak się zachowywać w przypadku różnego rodzaju zagrożeń antyterrorystycznych. Jest to bardzo ważne. Tutaj współdziałanie ze społeczeństwem jest bardzo ważne i apeluję, żeby tam gdzie są jakieś podejrzenia zaraz się zgłaszać na najbliższy posterunek policji.
Beata Michniewicz: Teraz będzie cytat: "Strona polska ma wyraźnie wypaczone wyobrażenie w walce z międzynarodowym terroryzmem" - tak rosyjski MSZ zareagował na słowa ministra Adama Rotfelda, że zabicie Asłana Maschadowa to nie tylko zbrodnia, ale błąd polityczny. Co pan na to?
Ryszard Kalisz: No ja oczywiście w pełni uważam, że mój kolega pan minister Adam Daniel Rotfeld, minister spraw zagranicznych miał prawo to powiedzieć. Wyraził po prostu to co jest, to co było, to co się stało.
Beata Michniewicz: Czy może z powodu takich spraw na przykład, takich wypowiedzi - pan uważa je za słuszne i one słuszne są - może dojść do zlodowacenia polsko-rozyjskich stosunków?
Ryszard Kalisz: Ja myślę, że to jest bardzo specyficzny w tej chwili czas w stosunkach polsko-rosyjskich. Jest wiele niezrozumienia po stronie rosyjskiej pozycji Polski, zachowań w Polsce. Nie ma świadomości całego życia politycznego wewnątrzpolskiego. Z drugiej strony my również w Polsce obserwujemy różnego rodzaju chęć jeszcze doprowadzenia do większych napięć jak na przykład głosy aby jednak prezydent nie jechał na rocznicę zakończenia II wojny światowej.
Beata Michniewicz: No właśnie, wiadomo, że pojedzie, to dobrze?
Ryszard Kalisz: Tak, prezydent podjął taką decyzję ,że pojedzie. Dobrze, dlatego, że my musimy pokazać jednak, że w koalicji antyhitlerowskiej była Polska. Nawet jeżeli inni chcą tę rolę Polski umniejszyć.
Beata Michniewicz: Z drugiej strony sejmowa komisja spraw zagranicznych wyraża oburzenie oświadczeniem rosyjskiego MSZ w sprawie Jałty.
Ryszard Kalisz: No i słusznie, oczywiście, my powinniśmy mówić. Zarówno struktury parlamentarne jak i inne struktury ustrojowe w Polsce są od tego, żeby przedstawianie w fałszywym świetle historii i to historii dotyczącej Polski, tak drażliwej dla Polski i niestety historii, która spowodowała tak dużo złych konsekwencji dla Polski, żeby to jasno i wyraźnie powiedzieć. Od tego jest sejmowa komisja spraw zagranicznych i słusznie, że tak robi.
Beata Michniewicz: I prezydent też powinien to jasno powiedzieć podczas tych uroczystości czy w okolicach tych uroczystości?
Ryszard Kalisz: Jestem przekonany, że pan prezydent Aleksander Kwaśniewski, niezależnie od tego co słyszy się również w Polsce, że nie będzie tam miał możliwosci jasnego przedstawienia stanowiska Polski, zrobi to w sposób właściwy.
Przeczytaj cały wywiad