Ryszard Kalisz: Donald Tusk jest zależny od Janusza Piechocińskiego
- Janusz Piechociński po tygodniu przekona się, że dobrym rozwiązaniem jest to, że on jest w rządzie i jest wicepremierem - powiedział w TVN24 poseł Sojuszu Lewicy Demokratycznej Ryszard Kalisz. Adam Hofman z Prawa i Sprawiedliwości uważa, że nowy prezes PSL nie chce wejść do rządu, bo gabinet Donalda Tuska "szkodzi polskiej wsi" i Janusz Piechociński ma tego świadomość.
19.11.2012 | aktual.: 20.11.2012 00:14
Zdaniem Ryszarda Kalisza, wynik wyborów wewnątrzpartyjnych zaskoczył zarówno Piechocińskiego, jak i Pawlaka. - Pawlak był pewny, że nic się w PSL nie zmieni - stwierdził poseł SLD. Jak podkreślił, obecnie premier Donald Tusk "jest zależny od Piechocińskiego". - Koalicja ma 2-3 głosy przewagi - zauważył Kalisz.
Kalisz dodał także, że dla Janusza Piechocińskiego jako nowego prezesa PSL najlepszym rozwiązaniem byłoby wejście do rządu i objęcie funkcji wicepremiera. - W partii, która rządzi, to jest naturalne rozwiązanie - podkreślił poseł SLD.
- Piechociński nie chce wejść do rządu, bo nie wie, jak zinterpretować to, że rząd szkodzi polskiej wsi - ocenił Adam Hofman rzecznik prasowy PiS.
Przegraną byłego wicepremiera Pawlaka w wyborach na prezesa PSL, Hofman uważa za konsekwencję źle prowadzonej przez rząd polityki, także rolnej. - To jest czerwona kartka nie tylko dla samego Pawlaka, ale także dla sposobu rządzenia, który dla polskiej wsi, dla małych miast jest naprawdę drastyczny - ocenił.
Po przegranych wyborach na szefa PSL dotychczasowy prezes tej partii Waldemar Pawlak odszedł z rządu. Premier Donald Tusk przyjął jego dymisję z funkcji wicepremiera i ministra gospodarki. Pogratulował też nowemu szefowi PSL Januszowi Piechocińskiemu.