Rychard: PiS i PO są w sytuacji bez odwrotu
Socjolog Andrzej Rychard uważa, że PiS i Platforma Obywatelska doprowadziły do sytuacji, z której praktycznie nie mają odwrotu. Profesor powiedział Informacyjnej Agencji Radiowej, że obie strony w negocjacjach koalicyjnych nie wykazały się wystarczającą zdolnością przewidywania.
27.10.2005 | aktual.: 27.10.2005 11:36
W efekcie doszło do sytuacji, w której rozmówcy musieli usztywnić stanowiska i doszło do zablokowania negocjacji. Profesor podkreślił, że przyczyny tego są niejasne dla opinii publicznej, więc można podejrzewać, że są to powody ambicjonalne.
Andrzej Rychard uważa, że praprzyczyną jest brak wcześniejego uzgodnienia planu współdziałania. Tymczasem - jak przypomniał rozmówca IAR - wyborcy wyraźnie głosowali za koalicją PiS - Platforma. A teraz te partie nie potrafią się porozumieć i zrealizować oczekiwań. W ocenie profesora, to może w przyszłości być zabójcze dla poparcia przez wyborców obu partii. Rychard podkreślił, że opinia publiczna nie lubi takiej nieumiejętności dojścia do porozumienia.
Profesor ocenia, że dwie partie mają jeszcze cień szans. Pod warunkiem jednak, że każda ze stron w negocjacjach wyjdzie z narzuconych samej sobie ograniczeń. Według Rycharda, dotąd PiS i Platforma wspólne zwycięstwo wyborcze zamieniają we wspólną przegraną.
