Ryby zamiast kurczaków w KFC
Ryby zamiast kurczaków będzie - wbrew nazwie - serwowała amerykańska sieć barów Kentucky Fried Chicken (KFC) w Wietnamie, gdzie epidemia ptasiej grypy zabiła już sześć osób.
27.01.2004 11:10
Osiem restauracji KFC w tym kraju, z których wszystkie znajdują się w Hosziminie, było zamkniętych od 19 stycznia z powodu świąt chińskiego Nowego Roku. Za kilka dni zostaną otwarte po przerwie, ale przez jakiś czas nie będą serwować występującego w nazwie sieci kurczaka, lecz dania rybne.
Obroty KFC w Wietnamie spadły przed świętami o 30 proc. z powodu epidemii ptasiej grypy, która dziesiątkuje stada drobiu na fermach w Azji - wyjaśnił dyrektor generalny firmy w tym kraju Pornchai Thuratum. KFC kupował miesięcznie 20 ton miejscowych kurczaków, teraz organizuje sobie import z państw, które ominęła epidemia. Dostawy mają przyjść do końca lutego.
W Wietnamie zaraza wystąpiła w 28 z 64 prowincji. Usiłując opanować rozprzestrzenianie się choroby, wyrżnięto 5,4 mln sztuk drobiu na fermach.
Choć władze medyczne zapewniają, że na ptasią grypę można zachorować tylko przez kontakt z zarażonym ptactwem, a jedzenie odpowiednio ugotowanego mięsa drobiowego i jaj jest bezpieczne, wiele restauracji wycofało drób ze swego jadłospisu, by nie odstraszać klientów.