Ryby masowo giną u wybrzeży Krymu
Tony martwych ryb pokryły dno Morza
Azowskiego w rejonie krymskiego przylądka Kazantip. Miejscowa
stacja sanitarno-epidemiologiczna zarządziła zamknięcie plaż -
pisze agencja ITAR-TASS.
Służby komunalne zajęły się usuwaniem śniętych ryb.
Wg wstępnych obserwacji specjalistów ukraińskiego Instytutu Biologii Mórz Południowych przyczyną masowego ginięcia ryb jest wymieranie mikrowodorostów i w następstwie tego braki tlenu w części przydennej morza. Taką hipotezę pośrednio potwierdza to, że wśród śniętych ryb najwięcej jest azowskiej tiulki i byczków, czyli gatunków szczególnie wrażliwych na obniżenie zawartości tlenu w wodzie.
Wymieranie wodorostów ichtiolodzy objaśniają wysoką temperaturą wody w płytkim Morzu Azowskim, która już drugi miesiąc z rzędu nie spada poniżej 28-30 stopni C.
Specjaliści są zdania, że jeśli jeszcze przez 2-3 dni nie będzie burzy lub choćby wiatru, to następstwa dla ichtiofauny jednego z najbardziej zarybionych mórz Europy będą katastrofalne.