PolskaRybnicka policja konfiskuje pijanym cyklistom rowery

Rybnicka policja konfiskuje pijanym cyklistom rowery

Jak informuje "Dziennik Zachodni" prokuratura
w Rybniku nie zamierza stosować taryfy ulgowej wobec rowerzystów
prowadzących po pijanemu. Rower to pojazd jak każdy inny, dlatego
zostanie zajęty - zapowiada prokurator rejonowy z Rybnika
Bernadeta Breisa.

03.07.2006 | aktual.: 03.07.2006 00:33

Na rowerzystów padł blady strach. To rowery będą zabierane na zawsze?- dziwi się Mateusz Malinowski z Rybnika. Jestem harcerzem, więc nie piję, dlatego nie obawiam się o swoje dwa kółka. Ale żeby zabierać rower? Przecież to nie auto. Rowerzyści nie stwarzają aż takiego niebezpieczeństwa - uważa Mateusz.

W jednym z ogródków piwnych znajdujących się na rybnickim rynku siedzi kilku młodych mężczyzn. Obok nich stoją spięte łańcuchem rowery. To jak my teraz wrócimy do domu? Wypiliśmy przecież po piwku - zastanawiają się, gdy słyszą co grozi za jazdę rowerem pod wpływem alkoholu.

Wydaliśmy policji wytyczne, by bezwzględnie zajmowała pojazdy kierowcom prowadzącym pod wpływem alkoholu. Nie ma znaczenia, czy to samochód, czy rower. Pijani kierowcy stanowią duże niebezpieczeństwo - tłumaczy "Dziennikowi Zachodniemu" prokurator Bernadeta Breisa. (PAP)

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)