Ruszył proces Juraja C. Premier Słowacji wybacza zamachowcy
Juraj C., oskarżony o przeprowadzenie zamachu na premiera Roberta Ficę, stanął przed sądem w Bańskiej Bystrzycy. Prokuratura odrzuciła jego propozycję 12 lat więzienia i zażądała surowszej kary.
Juraj C. stanął we wtorek przed słowackim sądem w pierwszej rozprawie w związku z popełnionym przez niego zamachem na premiera Roberta Ficę
Co musisz wiedzieć?
- Juraj C. postrzelił premiera Roberta Ficę w maju 2024 roku w Handlovej, podczas wyjazdowego posiedzenia rządu.
- Prokuratura odrzuciła propozycję oskarżonego dobrowolnej kary 12 lat. Jurajowi C. postawiono zarzut terroryzmu, więc grozić mu może nawet dożywocie, ale prokurator domaga się 20 lat więzienia.
- Premier Fico wybaczył oskarżonemu, uznając go za ofiarę „kłamliwej narracji” liberalnej opozycji.
Jakie są zarzuty wobec Juraja C.?
Juraj C. stanął przed sądem w Bańskiej Bystrzycy, oskarżony o akt terroru po tym, jak w maju 2024 roku postrzelił premiera Roberta Ficę. Prokuratura nie zgodziła się na jego propozycję dobrowolnej kary 12 lat więzienia i domaga się 20 lat pozbawienia wolności.
Do zamachu doszło w Handlovej, przed lokalnym Domem Kultury. Po wyjazdowym posiedzeniu słowackiego rządu w niewielkim, 15-tysięcznym mieście, premier wraz z ministrami wyszli przed budynek. Na Ficę czekali zwolennicy, z którymi chętnie się fotografował i ściskał ich dłonie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Schengen skończy się w ciągu kilku lat". Niemcy reagują na kontrole graniczne
Nagle padły strzały. Cztery pociski dosięgnęły premiera, odniósł rany postrzałowe jamy brzusznej, naruszony też został jego układ mięśniowo-szkieletowy i przewód pokarmowy. Życie premiera udało się uratować, choć był w stanie ciężkim.
Jak przebiegał pierwszy dzień procesu?
Oskarżony, wchodząc do sądu, krzyknął: „Niech żyje wolna kultura, niech żyje demokracja!” Obrona przedstawiła swoje propozycje, ale prokuratura nie zgodziła się na zasugerowaną przez Juraja C. karę 12 lat więzienia.
Juraj C. to urodzony w 1953 roku poeta i literat, po ujęciu go na miejscu zdarzenia, nie stawiał oporu. Mówił, że nie chciał zabić, tylko negatywnie oceniał rząd i kierującego nim premiera. Prokurator generalny szybko zrezygnował z zarzutu o usiłowaniu popełnienia morderstwa z premedytacją. Za terroryzm może dostać karę dożywotniego więzienia.
Przeczytaj również: Posłanka Polski 2050 z oświadczeniem. Rezygnuje z członkostwa w partii
Co powiedział premier Fico?
Podczas rozprawy ujawniono, że Juraj C. przebywał w areszcie z agentem, który miał go skłonić do negatywnych wypowiedzi o rządzie. Premier Ficom wybaczył oskarżonemu, uznając go za ofiarę „kłamliwej narracji szerzonej przez liberalną opozycję”. Fico nie zamierza ubiegać się o odszkodowanie ani składać wyjaśnień przed sądem.
