PolskaRuszył ostatni dzień Festiwalu w Sopocie

Ruszył ostatni dzień Festiwalu w Sopocie


Koncertem "Vive La France!" rozpoczął się drugi
i ostatni dzień 41. edycji Międzynarodowego Festiwalu Piosenki
Sopot Festival 2004. W pierwszej części koncertu w Operze Leśnej
zaśpiewają Włoszka In-Grid i Kate Ryan z Belgii.

Ruszył ostatni dzień Festiwalu w Sopocie
Źródło zdjęć: © PAP

Poświęcony muzyce francuskiej koncert "Vive La France!" organizatorzy tegorocznego sopockiego festiwalu podzielili na dwie części. Pierwsza rozpoczęła się tuż po godz. 20.00 i potrwa ok. 80 minut. Po 20-minutowej przerwie, ok. godz. 21.40, na scenę amfiteatru wejdzie laureat francuskiego konkursu piosenki dla debiutujących piosenkarzy Michał Kwiatkowski, a jako ostatnia wystąpi francuska diva, Patricia Kaas.

Sobotni koncert otworzyła pochodząca z Włoch In-Grid. Czuję tremę - przyznała artystka podczas spotkania z dziennikarzami, zorganizowanego kilka godzin przed koncertem. Żeby nie zapeszyć, nie przygotowuję się na bisowanie. Ale jeśli publiczność będzie mnie chciała dalej słuchać, zaśpiewam.

Sopockiej publiczności In-Grid prezentuje swoje najbardziej znane piosenki: "In-Tango", "I'm folle de toi", "Tu es foutu", "La vie en rose" i dyskotekową wersję przeboju Edith Piaf "Milord". W Polsce artystka gościła niejednokrotnie - zna wiele polskich słów i podobno bardzo lubi polski żurek. Jak powiedziała podczas sobotniej konferencji prasowej, w naszym kraju najbardziej obawia się "niegrzecznych dziennikarzy", przed których dociekliwością wielokrotnie ją ostrzegano.

Po In-Grid w amfiteatrze sopockiej Opery Leśnej zaśpiewa belgijska gwiazda, Kate Ryan. Artystka, której na scenie towarzyszyć będzie sześciu tancerzy, zaprezentuje 5 utworów: "Mon coeur resiste encore", "Desenchantee", "Libertinine", "Only if I" oraz "La promesse". Jak powiedziała artystka, nie miała okazji zwiedzić Sopotu. Żałuję, bo - sądząc po tym, co widziałam z okien samochodu - to naprawdę ładne miejsce - podkreśliła Ryan.

Tegoroczny Międzynarodowy Festiwal Piosenki w Sopocie objął dwa dni. Jak powiedzieli organizatorzy, większym wzięciem cieszyły się bilety na piątkowe koncerty.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)