Ruszył głośny proces Beate Zschaepe w Niemczech
W Monachium rozpoczął się proces w głośnej sprawie skrajnie prawicowego ugrupowania Narodowosocjalistyczne Podziemie. Jego członkom przypisuje się zamordowanie w Niemczech co najmniej 10 osób, w większości tureckiego pochodzenia.
Główną oskarżoną w procesie jest 38-letnia Beate Zschaepe. To ona i nie żyjący już dwaj mężczyźni - Uwe Mundlos i Uwe Böhnhardt stanowili trzon terrorystycznej grupy. Organizacji przypisuje się co najmniej 10 morderstw w większości na tle rasowym, a także dwa zamachy bombowe i kilkanaście napadów na banki.
Wykrycie Narodowosocjalistycznego Podziemia w listopadzie 2011 roku wywołało w Niemczech duże poruszenie. Ukazało też rozmiar niekompetencji niemieckich służb specjalnych, które przez ponad 10 lat nie wiedziały o siatce prawicowych terrorystów mordujących imigrantów.
Proces przed sądem w Monachium miał ruszyć w połowie kwietnia. Został jednak przełożony ze względu na zamieszanie wokół dziennikarskich akredytacji. Początkowo do relacjonowania procesu nie dopuszczono tureckich dziennikarzy. W atmosferze skandalu akredytacje przyznano na nowo, także mediom tureckim.