WAŻNE
TERAZ

Tusk po rozmowach z liderami Europy. "Wsparcie obrony powietrznej"

Rumunia bez ustawy dekomunizacyjnej, mimo krwawej rozprawy z reżimem

W Rumunii - jedynym kraju dawnego
bloku wschodniego, który krwawo rozprawił się z komunistami - nie
ma ustawy dekomunizacyjnej.

Choć od 1989 roku byli więźniowie, dysydenci i ofiary reżimu próbują wyrównać rachunki z przeszłością, ustawodawstwo rumuńskie nie zabrania ubiegać się o mandaty poselskie, ani sprawować wysokich funkcji w administracji państwowej pracownikom i współpracownikom komunistycznych służb specjalnych.

Za początek dekomunizacji w Rumunii można uznać proces i egzekucję dyktatora Nicolae Ceausescu i jego żony w grudniu 1989 roku, a także serię późniejszych pokazowych spraw sądowych przeciw jego rodzinie. Niektóre środki prawne przyjęte jeszcze w 1990 roku pozwoliły też na wydanie wyroków skazujących na członków Biura Politycznego Rumuńskiej Partii Komunistycznej, bezwzględnie walczących z rewoltą antyreżimową. Część z nich skazano nawet na dożywocie, jednak w 1994 roku prezydent Ion Iliescu ich ułaskawił.

Dyskusja nad lustracją i dekomunizacją w Rumunii trwa od tamtej pory niemal bez przerwy i często stanowi element walki politycznej. Przy czym jedyną udaną próbą w tej materii było podpisanie w 1999 roku przez prezydenta Emila Constantinescu ustawy stopniowo odtajniającej teczki Securitate, komunistycznej służby bezpieczeństwa działającej w Rumunii w latach 1948-1989.

Ocenia się, że w grudniu 1989 roku, kiedy obalono reżim Ceausescu, Securitate miała około 700 tysięcy informatorów i zatrudniała do tego celu nawet 9-letnie dzieci.

Zachowane teczki Securitate przekazywano stopniowo do CNSAS, (Narodowa Rada ds. Studiów Archiwów Securitate - odpowiednik polskiego IPN), aby - jak argumentowano - dzięki temu Rumunia mogła wejść "oczyszczona" do Unii Europejskiej. UE jednak nie wymagała od Bukaresztu żadnych konkretnych działań w kwestii rozliczenia się przeszłością.

Nieco wcześniej obecny prezydent Rumunii Traian Basescu oficjalnie potępił komunizm jako "nielegalny i przestępczy". Potępienie opierało się na ustaleniach 660-stronicowego raportu, przygotowywanego przez osiem miesięcy przez komisję, która badała przestępstwa i nadużycia popełnione w latach 1945-1989.

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Zełenski po rozmowie z Tuskiem. "Musi dojść do odpowiedniej reakcji"
Zełenski po rozmowie z Tuskiem. "Musi dojść do odpowiedniej reakcji"
Były wiceprezydent USA ws. dronów. "Nadszedł czas"
Były wiceprezydent USA ws. dronów. "Nadszedł czas"
Tusk po rozmowach z liderami Europy. "Wsparcie obrony powietrznej"
Tusk po rozmowach z liderami Europy. "Wsparcie obrony powietrznej"
Niemcy o dronach nad Polską. "Przełomowy moment"
Niemcy o dronach nad Polską. "Przełomowy moment"
Skradziono samochód Tuska. Służby specjalne działają
Skradziono samochód Tuska. Służby specjalne działają
Merz o dronach nad Polską. "Niemiecki rząd ostro potępia"
Merz o dronach nad Polską. "Niemiecki rząd ostro potępia"
MSWiA przypomina o poradniku bezpieczeństwa. Warto się z nim zapoznać
MSWiA przypomina o poradniku bezpieczeństwa. Warto się z nim zapoznać
Dron spadł niedaleko domu posła PiS. "To nie jest przypadek"
Dron spadł niedaleko domu posła PiS. "To nie jest przypadek"
Trump zareagował ws. dronów nad Polską
Trump zareagował ws. dronów nad Polską
Sikorski: Putin drwi z pokojowych wysiłków Trumpa
Sikorski: Putin drwi z pokojowych wysiłków Trumpa
Jest zarzut szpiegostwa dla Białorusina. Komunikat Prokuratury
Jest zarzut szpiegostwa dla Białorusina. Komunikat Prokuratury
Pavel reaguje na rosyjskie drony w Polsce. "Eskalacja agresji"
Pavel reaguje na rosyjskie drony w Polsce. "Eskalacja agresji"