Rudolf Weigl w Google Doodle. Szczepionka polskiego naukowca uratowała tysiące ludzi
Google Doodle postanowiło uczcić pamięć wybitnego polskiego naukowca. Grafika przedstawiająca logo technologicznego giganta poświęcona została Rudolfowi Weiglowi. Mija 138. rocznica jego urodzin.
W czwartek na przeszukujących sieć internautów korzystających z wyszukiwarki Google czeka grafika poświęcona Krzysztofowi Kieślowskiemu. Google Doodle przedstawiające wybitnego polskiego biologia jest hołdem złożonym w 138. rocznicę urodzin naukowca.
Rudolf Weigl przyszedł na świat 2 września 1883 roku w Przerowie na Morawach. Jego rodzice mieli austriacko-czeskie korzenie. Po polsku zaczął mówić jako kilkulatek. Po śmierci ojca Weigla jego matka ponownie wyszła za mąż i to właśnie ojczym, Józef Trojnar, nauczył Rudolfa polskiego.
Dostał się na Wydział Medyczny Uniwersytetu Lwowskiego na studia przyrodnicze. Zdobył tam doktora i rozpoczął pracę jako asystent w zakładzie Józefa Nusbauma-Hilarowicza.
Google Doodle. Rudolf Weigl. Wybitny polski naukowiec
Rudolf Weigl godzinami ślęczał nad preparatami. To w pracowni poznał swoją pierwszą żonę, Zofię Kulikowską. W 1913 roku habilitował się z zoologii, anatomii porównawczej i histologii.
W 1914 roku Rudolf dostał powołanie jako parazytolog. Kilka miesięcy później przeniesiono go ze Lwowa do szpitala wojskowego w Przemyślu. Miał zajmować się zarazkami cholery, ale "wolał" mniej rozpoznany i równie groźny tyfus plamisty.
W latach 20. opracował pierwszą wersję szczepionki, która miała uratować miliony ludzi na całym świecie. Stworzył we Lwowie laboratorium badawcze, które stało się zalążkiem Instytutu Badań nad Tyfusem Plamistym.
W dwudziestoleciu międzywojennym jego nazwisko wielokrotnie pojawiało się wśród nominowanych do Nobla, zawsze jednak nagrodę dostawał ktoś inny.