Ruch S.A. sprzedał siedzibę centrali IPN

"W przypadku nierozwiązania tej sytuacji w najbliższym czasie, realne jest niebezpieczeństwo całkowitego sparaliżowania pracy IPN po upływie terminu wypowiedzenia umowy najmu przez nabywcę obiektu, a co za tym idzie uniemożliwienie Instytutowi wykonywania ustawowych obowiązków" - czytamy w komunikacie.

O sprzedaży gmachu firmie GHN sp. z o.o. Ruch S.A. poinformował IPN 20 sierpnia.

W oświadczeniu IPN czytamy: "W dniu 22 lutego 2012 r. Prezes IPN wystąpił do Ministra Finansów o uruchomienie środków z rezerwy celowej budżetu państwa, z przeznaczeniem na zakup nieruchomości przy ul. Towarowej 28. IPN uzyskał od RUCH S.A. zgodę na rozłożenie płatności na dwa lata, a także zadeklarował możliwość wydatkowania 5 mln zł z własnego budżetu na rok 2012. Pomimo to, przez ponad 4 miesiące nie wpłynęła odpowiedź Ministra Finansów na wniosek Prezesa IPN".

W czerwcu br. spółka RUCH S.A. złożyła pozew o zasądzenie od Skarbu Państwa kwoty 41 693 tys. zł za korzystanie przez IPN z nieruchomości przy ul. Towarowej 28 wraz z ustawowymi odsetkami.

Według IPN-u nie jest możliwe przeniesienie m.in. magazynu akt tajnych, bezpiecznego systemu teleinformatycznego do wynajmowanych pomieszczeń. Na dostosowanie obiektu na Towarowej dla potrzeb IPN wydano ponad 17 mln zł (koszty te poniósł RUCH S.A.).

Tymczasem Minister Skarbu Państwa poinformował IPN, że nie dysponuje na terenie Warszawy nieruchomością odpowiadającą potrzebom IPN.

Jeszcze w lipcu Instytut informował, że pod koniec maja tego roku podpisał z Ruchem umowę najmu, w myśl której płaci za użytkowanie budynku przy ul. Towarowej komercyjną cenę ponad 100 tys. zł miesięcznie. Już wtedy IPN podkreślał, że ten nieplanowany wydatek "znacząco obciąża budżet" i wymusi oszczędności w pracach badawczych i naukowych. Wcześniej Instytut płacił spółce miesięcznie ok. 30 tys. zł.

W centrali IPN przy ul. Towarowej w Warszawie urzędują władze instytutu, mieści się tam jego archiwum i administracja.