RPA: strajkujący górnicy ostrzelani gumowymi kulami
W RPA dziesięciu strajkujących górników zostało przewiezionych do szpitala po tym, gdy straż kopalniana ostrzelała ich gumowymi kulami - poinformowała policja.
21.05.2013 17:15
Policja potwierdziła, że strażnicy kopalni chromu w pobliżu Rustenburga, 120 kilometrów na północny zachód od Johannesburga, ostrzelali gumowymi kulami uczestników dzikiego strajku, którzy rzucali kamieniami. Według będącej właścicielką kopalni niemieckiej firmy Laxness, strzelano w obronie własnej, mierząc pod nogi uczestników protestu.
Jednak w swym komunikacie Laxness podała inny niż policja bilans starcia, informując, że kule trafiły tylko dwóch górników, a trzech innych doznało obrażeń w powstałym tumulcie.
Firma motoryzacyjna Mercedes-Benz oświadczyła z kolei, że dwudniowy dziki strajk w jej fabryce w East London zakończył się, ale Narodowy Związek Metalowców Afryki Południowej (NUMSA) rozwiał nadzieje na uspokojenie sytuacji swym zgłoszonym zaraz potem żądaniem 20-procentowej podwyżki płac.
- Jeśli nasze żądania nie zostaną spełnione, nie będziemy mieli innej opcji niż wyjść na ulice - powiedział Reuterowi skarbnik NUMSA Mphumzi Maqungo.
Jak zaznacza Reuters, przeprowadzane w RPA w połowie roku negocjacje płacowe zaczynają się zwykle od postawienia przez związki zawodowe żądań znacznych podwyżek, które następnie redukowane są do poziomu niewiele przekraczającego wskaźnik inflacji, wynoszący obecnie około 6 proc. Jednak w roku ubiegłym rywalizacja między górniczymi związkami zawodowymi doprowadziła do aktów przemocy, w których śmierć poniosło 50 osób.