Rozpoczęło się śledztwo ws. śmierci 11‑latka
Rozpoczęło sie śledztwo w sprawie śmierci 11-letniego Michała B. z Tarnobrzega. Chłopiec przechodził we wtorek przez ogrodzenie Niepublicznego Przedszkola w tarnobrzeskiej dzielnicy Sielec, potknął sie i nabił na metalowe pręty ogrodzenia. Zmarł w wyniku odniesionych obrażeń.
23.08.2006 | aktual.: 23.08.2006 14:03
Prokuratura Okręgowa w Tarnobrzegu, która bada okoliczności tragedii, nie wyklucza nieszczęśliwego wypadku. Sprawdzi jednak, czy ogrodzenie zostało zbudowane zgodnie z pozwoleniem, oraz czy właściciel przedszkola nie uchybił zasadom sztuki budowlanej i w ten sposób nie stworzył zagrożenia dla bezpieczeństwa ludzi. Z miejscem wypadku zapoznał się już prokurator prowadzący sprawę. Dokładna przyczyna zgonu Michałka ustalona zostanie podczas sekcji zwłok, która ma być przeprowadzona jutro.
To juz drugi taki wypadek w ostatnim czasie w naszym regionie. Niespełna dwa tygodnie temu w Stalowej Woli spadł z drzewa wprost na ogrodzenie 16-letni chłopiec. Na szczęście przeżył.