Rozpoczęła się ewakuacja noworodków ze szpitala
Rozpoczęła się ewakuacja noworodków z Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Rzeszowie. Lekarze neonatolodzy złożyli wypowiedzenia z pracy. Termin wypowiedzeń upływa 31 sierpnia. Lekarze odmówili też pomocy przy transporcie. Twierdzą, że przenosiny mogłyby zaszkodzić małym pacjentom.
W niedzielę wieczorem 70% lekarzy z Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Rzeszowie wycofało wypowiedzenia z pracy. Medycy zgodzili się na wysokość płacy zasadniczej między 3600 a 4200 złotych.
Wypowiedzeń nie wycofali jedynie lekarze neonatolodzy, neurolodzy, onkolodzy oraz okuliści. Ponieważ szpital ograniczył w ostatnim czasie przyjęcia, nie będzie konieczności ewakuowania pacjentów. Wyjątkiem jest oddział neonatologiczny, gdzie transportu będzie wymagać 11 małych pacjentów. Wciąż nie wiadomo, kiedy i jak do niego dojdzie, lekarze neonatolodzy nie chcą bowiem brać udział w transporcie dzieci nie podyktowanym względami medycznymi.
Noworodek ze szpitala w Rzeszowie przyjedzie dziś na oddział intensywnej terapii Dziecięcego Szpitala Klinicznego w Lublinie. Informację tę potwierdziła rzeczniczka DSK, Agnieszka Osińska. Pierwszy wcześniak jeszcze dziś trafi do Lublina, jutro drugi. Lubelski szpital dziecięcy jest przygotowany na przyjęcie w sumie 9 noworodków.
W Szpitalu Wojewódzkim numer 2 w Rzeszowie oraz w szpitalu powiatowym w Sanoku, gdzie także termin wypowiedzeń lekarzy mija 31 sierpnia, rozmowy z lekarzami nadal trwają.