Rozpoczął się strajk pracowników Poczty Polskiej
Ministerstwo Infrastruktury powstrzymuje się na razie od działań w sprawie strajku pocztowców. Od północy trwa akcja protestacyjna zorganizowana przez siedem zwiazków zawodowych. W strajku uczestniczy około 3 i pół tysiąca spośród 100 tysięcy pracowników spółki. Zamkniętych jest 120 na 4000 urzędów pocztowych.
03.06.2008 13:40
Rzecznik odpowiadającego za Pocztę Polską resortu Infrastruktury Mikołaj Karpiński mówi, że urzędnicy obserwują rozwój sytuacji.
Janusz Szabowski z "Solidarności" pocztowców powiedział, że strajk będzie polegał na całkowitym powstrzymaniu się od wykonywania obowiązków. Jednocześnie związkowcy zadeklarowali, że zakończą protest, gdy tylko uda się podpisać porozumienie.
Władze Poczty Polskiej do strajku przygotowały się między innymi poprzez powołanie sztabu kryzysowego, który na bieżąco będzie rozwiązywał pojawiające się problemy. Rzecznik Poczty Zbigniew Baranowski przyznał, że w miejscach, gdzie będzie brakowało rąk do pracy, o pomoc mogą zostać poproszeni również urzędnicy administracyjni.
Do siedmiu związków zawodowych, które przystąpiły do strajku należy blisko 20 tysięcy pracowników Poczty Polskiej. Spółka zatrudnia około 100 tysięcy osób.
Pocztowcy domagają się podwyżki w wysokości 537 złotych brutto. Dyrekcja generalna spółki proponuje 305 złotych brutto. Zwiazkowcy zapowiadają, że będą protestować do skutku.