Rozłam w obozie. Wiceprzewodnicząca PO bije w Trzecią Drogę

• Joanna Mucha, była posłanka Platformy Obywatelskiej, obecnie związana z Polską 2050, skrytykowała PO za brak nauki na błędach, co miało przyczynić się do porażki wyborczej.
• Wicemarszałek Senatu Michał Kamiński sugerował, że na czele rządu nie powinien już stać premier Donald Tusk
• Minister Izabela Leszczyna z PO odpowiedziała na te zarzuty, twierdząc, że frustracje koalicjantów "muszą gdzieś znaleźć ujście".

Koalicja Obywatelska próbuje przełknąć gorycz porażki po przegranych wyborach prezydenckich. Karol Nawrocki wygrał z wynikiem 50,89 proc., Rafał Trzaskowski uzyskał 49,11 proc. głosów. Wśród polityków obozu rządzącego słychać głosy krytyki.

Joanna Mucha z Polski 2050 ostro skrytykowała swoje dawne ugrupowanie. W programie Polsat News zarzuciła PO brak nauki na błędach, co miało przyczynić się do porażki wyborczej Trzaskowskiego. Mucha wskazała, że partia powinna była przeprowadzić casting na kandydata, podobnie jak zrobił to PiS, aby wyłonić osobę zdolną do wygrania wyborów. W mediach społecznościowych była minister sportu napisała wprost, że "wybory prezydenckie to kronika zapowiedzianej porażki".

- Raczej nie będę krytykować naszych mniejszych koalicjantów, którzy oczywiście po tych wyborach są poobijani, bo liczyli na dużo lepsze wyniki. No i pewnie te frustrację gdzieś muszą znaleźć ujście - stwierdziła w programie "Polityczne Graffiti" w Polsat News ministra zdrowia Izabela Leszczyna. - Natomiast myślę, że Joanna Mucha od wielu lat szuka swojego miejsca w polityce i chyba go jednak nie znalazła - dodała po chwili wiceprzewodnicząca PO.

Leszczyna skomentowała również krytykę ze strony senatora Michała Kamińskiego, który wezwał do dymisji premiera po porażce Trzaskowskiego.

- Dziś ostrzegam jeszcze raz: nie pożegnacie grzecznie Donalda Tuska, to wszyscy pod tym Tuskiem utoniemy - mówił senator Trzeciej Drogi na antenie Polsat News.

Minister zdrowia stwierdziła, że Kamiński również "szuka swojego miejsca w polityce".

- Bardzo lubię pana marszałka osobiście. To jest tak bardzo inteligentny, sympatyczny gawędziarz. Natomiast od kiedy pomylił grafik pracy panów kierowców w Senacie z działaniem służb i inwigilacją, to chyba przestałam poważnie traktować jego polityczne anonsy - powiedziała Leszczyna w Polsat News.

Leszczyna zapewniła, że "absolutnie" nie ma mowy o zmianie na stanowisku szefa rządu, bo Donald Tusk pozostaje najlepszym kandydatem na premiera, a PO wygra kolejne wybory parlamentarne.

Źródło: Polsat News, WP