Rozdzielone bliźniaczki wymagają coraz mniej leków przeciwbólowych
Polskie siostry syjamskie, rozdzielone w poniedziałek w saudyjskiej stolicy Rijadzie, wymagają podawania coraz mniejszych dawek leków przeciwbólowych. Karmione są już regularnie mlekiem z butelki - poinformował ambasador RP w Arabii Saudyjskiej, Adam Kułach.
06.01.2005 | aktual.: 11.01.2005 18:01
Jak zapewnił, na podstawie informacji przekazanych mu przez szefa oddziału intensywnej terapii w Szpitalu Gwardii Narodowej im. Króla Abd al-Aziza w Rijadzie dr. Omara Hijazi, dzieci są cały czas w bardzo dobrym stanie.
Sukcesywnie zmniejszane są dawki podawanych im leków uśmierzających ból. Okres podawania antybiotyków ma być krótszy, niż planowali pierwotnie lekarze - powinien zakończyć się już za kilka dni.
Za kilka dni obu dziewczynkom prawdopodobnie zdjęte zostaną cewniki, założone podczas operacji rozdzielania, ułatwiające oddawanie moczu i umożliwiające lekarzom lepszą ocenę funkcjonowania nerek.
Jak zaznaczył ambasador Kułach, każdego dnia raporty o stanie zdrowia bliźniaczek przekazywane są sponsorowi ich operacji, saudyjskiemu następcy tronu - księciu Abdullahowi.
Olga i Daria przechodzą teraz rehabilitację w Rijadzie. Do kraju powinny wrócić za dwa-trzy miesiące.