Rozbito gang na Śląsku
Katowiccy policjanci rozbili gang, który napadał na placówki handlowe w całym województwie. Ich łupem padały sklepy, lombardy, a także seks-shopy, z których zabierali erotyczne gadżety i kasety z filmami.
Policja zatrzymała siedem osób w wieku od 20 do 30 lat. Rzecznik katowickiej policji Magdalena Szymańska - Mizera wyjaśnia, że napastnicy działali w zorganizowanej grupie, najpierw dziewczyny robiły rozpoznanie po czym grupa wpadała do sklepu. Tylko w kilku przypadkach napastnicy byli zamaskowani. Wchodzili „na pewniaka” i zabierali towar często zamykając pracowników w łazience - dodała Mizera.
Poza gotówką sprawcy zabierali różne towary, czasem papierosy i alkohol. Policjantom udało się odzyskać część łupu - m.in. sprzęt RTV oraz kasety, gadżety erotyczne i bieliznę skradzioną z seks-shopów.
Na "akcję" przestępców często wozili zaprzyjaźnieni taksówkarze. Jeden z nich, a także dwóch innych członków gangu zostało aresztowanych. Zatrzymani byli wcześniej notowani za liczne rozboje i włamania. Policja zapowiada, że w związku z tą sprawą może zatrzymać kolejne osoby.
