Rozbiórka hali jeszcze dwa tygodnie
Prace rozbiórkowe na miejscu katastrofy Międzynarodowych Targów Katowickich potrwają jeszcze około dwóch tygodni. Prezes firmy "Śląsk", prowadzącej rozbiórkę hali - Jarosław Żelazowski powiedział, że wykonano na razie 15% prac.
Gość "Sygnałów Dnia" podkreślił, że ekipy wykorzystują najcięższy sprzęt wyburzeniowy w celu odsłonięcia podłogi hali. Wyjaśnił, że ma to na celu dotarcie do wszystkich rzeczy osobistych ofiar tragedii. Nie wykluczył też, że mogą się tam znajdować jeszcze ludzkie zwłoki.
Jarosław Żelazowski powiedział, że po odsłonięciu podłogi całkowita rozbiórka hali Międzynarodowych Targów Katowickich bedzie leżała w gestii właściciela budowli.
Komentujac doniesienia "Życia Warszawy" o okradaniu zwłok ofiar katowickiej tragedii, Żelazowski powiedział, że nic mu na ten temat nie wiadomo. Podkreślił jednocześnie, że miejsce katastrofy jest strzeżone 24 godziny na dobę i nikt z zewnątrz nie ma tam wstępu.