Rottweiler zagryzł dziecko
Pięciomiesięczna dziewczynka pogryziona przez
rottweilera zmarła w poznańskim szpitalu. Policja ustala
okoliczności tragedii - poinformował rzecznik
poznańskiej policji Andrzej Borowiak.
22.08.2005 | aktual.: 22.08.2005 20:56
Do tragedii doszło ok. godz. 15.00 w jednym z domów w poznańskiej dzielnicy Starołęka. Dziecko znajdowało się pod opieką dziadków, ranne do szpitala przywieźli rodzice. Niestety, rany okazały się śmiertelne - powiedział Borowiak.
Według wstępnych ustaleń dziecko spało w wózku na terenie ogrodu w domu swoich dziadków. Pies w tym czasie był zamknięty w budynku. Nie wiadomo, jak udało się psu wydostać z domu i dlaczego zaatakował - dodał Borowiak.
Pies jest na obserwacji w klinice weterynaryjnej. Według sąsiadów rottweiler był raczej spokojnym zwierzęciem. Rodzice dziecka w chwili tragedii byli poza posesją, na której doszło do wypadku.