Rottweiler pogryzł siedmioletniego chłopca

Chłopiec w towarzystwie m.in. mamy i wujka szedł w odwiedziny do babci.

W pewnym momencie, rottweiler, który bez kagańca przebywał w pobliskim lesie zaatakował chłopca. Dziecko zostało odwiezione do szpitala, przeszło już pierwsze zabiegi, jego stan lekarze określają jako stabilny. Do zdarzenia doszło w piątek popołudniu - poinformowała rzecznik prasowy policji w Kwidzynie Justyna Szczygieł.

Dodała, że babcia chłopca, do której należy pies, miała 1,2 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Została zatrzymana do wytrzeźwienia.