Rosyjskie rakiety nie trafią do Syrii
Prezydent Rosji Władimir Putin obiecał
izraelskiemu premierowi Arielowi Szaronowi, że nie podpisze umowy
o sprzedaży Syrii rakiet przeciwlotniczych "Igła" - podał izraelski dziennik "Haarec".
24.01.2005 | aktual.: 24.01.2005 13:15
Okazją do sprzedaży rakiet miała być rozpoczynająca się w poniedziałek w Moskwie wizyta prezydenta Syrii Baszara el-Asada.
Dziennik podał, że Szaron przekonał Putina do odstąpienia od sprzedaży rakiet podczas rozmowy telefonicznej w ostatni czwartek. Szaron przestrzegł, że rakiety mogą trafić w ręce bojówek libańskiego Hezbollahu, które regularnie atakują cele izraelskie.
Sprawa planowanej sprzedaży rosyjskich rakiet Syrii popsuła stosunki nas linii Moskwa-Tel Awiw. To Izrael nagłośnił sprawę, kilkakrotnie negatywnie wypowiadał się o tej transakcji i apelował do Rosji o zmianę planów. Moskwa oficjalnie zdementowała informacje Izraela o zamiarze sprzedaży rakiet Damaszkowi.