Rosyjskie pięcioraczki w Anglii mają się nieźle
Urodzone w brytyjskim szpitalu pięcioraczki płci żeńskiej matki Rosjanki mają się nieźle - podała korporacja BBC, powołując się na lekarzy.
15.11.2007 | aktual.: 15.11.2007 21:26
Matka, 29-letnia nauczycielka muzyki z Rosji, zdecydowała się na poród w Anglii, gdy rosyjscy lekarze zaproponowali jej usunięcie części płodów, by inne miały większą szansę przeżycia. Kobieta z racji przekonań religijnych odmówiła i skontaktowała się z doktorem Lawrence`em Impeyem z Oksfordu, który specjalizuje się w ciążach wysokiego ryzyka.
Dzieci przyszły na świat już w sobotę przez cesarskie cięcie, lecz media poinformowały o tym dopiero w czwartek, gdy przeszło największe niebezpieczeństwo dla życia noworodków, urodzonych 14 tygodni przed terminem. Ich waga oscyluje pomiędzy 767 - 857 gramami. Matka przechodziła przed zajściem w ciążę kurację hormonalną.
To pierwsze od pięciu lat pięcioraczki urodzone w Wielkiej Brytanii. Poprzednie, które urodziły się w Belfaście w Irlandii Północnej pod koniec roku 2002, właśnie poszły do szkoły. W Wielkiej Brytanii obowiązek szkolny obejmuje dzieci od 5. do 16. roku życia.
Pierwsze pięcioraczki, które przeżyły, urodziły się w Kanadzie w roku 1934. Pierwsze dziesięć lat życia nie było dla nich radosne, bowiem zabrano je rodzicom i pokazywano za pieniądze.
Brytyjscy lekarze zapewniają, że będą się zajmować pięcioraczkami do czasu, gdy będą na tyle silne, by wraz z rodzicami wrócić do Rosji.