Rosyjski gaz jest i będzie?
Gaz jest i nie zabraknie go - powiedział rzecznik ministra gospodarki Marcin Kaszuba. Tymczasem z prasowych informacji wynikało, że Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo prawdopodobnie nie podpisało do końca ubiegłego roku umów z Gazpromem na tegoroczne dostawy gazu do Polski.
Rzecznik ministra gospodarki Marcin Kaszuba powiedział, że sprawa tegorocznych dostaw gazu do Polski została uregulowana 23 grudnia ubiegłego roku.
Rzecznik poinformował, że w przeddzień Wigilii Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo oraz rosyjski Gazeksport podpisały umowę w sprawie tych dostaw.
Niedawno oświadczenie w sprawie dostaw gazu ziemnego z Rosji wydało Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo. W przesłanym komunikacie PGNiG informuje, że pod koniec grudnia ubiegłego roku pomiędzy Polskim Górnictwem Naftowym i Gazownictwem a rosyjską firmą Gazexport zostały podpisane odpowiednie dokumenty, gwarantujące dostawy gazu ziemnego do Polski.
Około jednej trzeciej naszego zapotrzebowania na gaz pokrywa wydobycie ze złóż krajowych, natomiast pozostałe dwie trzecie pokrywają rosyjskie dostawy gazu.(iza)