Rosjanie stracili bombowiec Tu‑160
Rosyjski bombowiec Tu-160 rozbił się w obwodzie saratowskim w południowej Rosji - poinformował
sztab wojsk lotniczych. Los czterech członków załogi jest
nieznany.
"W miejscu, gdzie spadł samolot, prowadzi się prace poszukiwawczo-ratunkowe. Trwa ustalanie liczby ofiar i rozmiarów strat" - powiedział przedstawiciel sztabu, cytowany przez agencję Interfax.
W chwili katastrofy, do której doszło o 11:40 czasu moskiewskiego (9:40 warszawskiego), maszyna odbywała lot po zainstalowaniu nowego silnika. Sztab lotnictwa zapewnia, że na jej pokładzie nie było broni.
Samolot był jedną z 20 maszyn Tu-160, znajdujących się na wyposażeniu rosyjskiego lotnictwa. Sprzęt ten służy do przenoszenia bomb atomowych i konwencjonalnych. Maszyna ma zasięg 14 tys. km, osiąga pułap do 16 tys. metrów i prędkość 2000 km/h.
Pierwszy lot Tu-160 odbył się w 1981 roku; na wyposażeniu armii samoloty te są od 1987. W ubiegłym roku siły zbrojne podpisały kontrakt na modernizację 15 maszyn Tu-160, pozwalającą używać ich do 2030 roku.