Rosjanie odnaleźli swojego żołnierza. Po... 31 latach
Żołnierz został uznany za zaginionego w 1987 roku, podczas interwencji radzieckiej w Afganistanie. Był pilotem jednego z zestrzelonych samolotów. Teraz wiadomo dwie rzeczy: jest żywy i wkrótce może wrócić do Rosji.
Agencja Tass informuje, że samolot miał zostać zestrzelony nad Afganistanem. Od 1987 roku jego pilot był uznawany za zaginionego, a w 2018 został odnaleziony.
Rosjanie nie podali jednak żadnych szczegółowych informacji. Nie wiemy ani tego, jak pilot się nazywa, ani co się z nim działo przez ostatnie 30 lat, ani gdzie obecnie przebywa. Władze zapewniły, że teraz podejmą "pracę dyplomatyczną", aby sprowadzić rodaka do kraju. A potem chcą zapewnić mu pomoc finansową.
Byłego żołnierza może też czekać seria niewygodnych pytań. Będzie musiał opisać, co działo się z nim przez ostatnie trzydzieści lat. I dlaczego nie nawiązał kontaktów z rodakami.
Krwawa interwencja
Armia radziecka wkroczyła do Afganistanu w 1979 roku. Pozostała tam przez kolejne dziewięć lat. W tym czasie wspierała komunistyczny reżim w walce z popieraną przez Stany Zjednoczone partyzantką. Zginęły tysiące żołnierzy i, w zależności od szacunków, nawet dwa miliony cywili.
Komitet Weteranów Wojennych od lat poszukuje zaginionych. Dotychczas udało się odnaleźć 29 żołnierzy.
Źródło: tvn24.pl/gazeta.pl
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl