PolskaRosjanie masowo wykupują telefony komórkowe

Rosjanie masowo wykupują telefony komórkowe

W Łodzi Rosjanie masowo wykupują telefony komórkowe. Tylko w ciągu tygodnia za wschodnią granicę wywożonych jest kilkaset aparatów telefonicznych. I nie przeszkadza Rosjanom, że na klawiaturach telefonów kupowanych w Polsce nie ma cyrylicy.

– Rosjanie dyktują w Łodzi ceny skupu i sprzedaży telefonów – mówią w komisach. – Rosjanin przyjeżdża, ma 10 czy 20 tys. dolarów i za całość kupuje telefony.

Rosjanin z okolic Nowosybirska studiuje na Uniwersytecie Łódzkim na dwóch kierunkach i na obrocie telefonami tylko sobie dorabia. A i tak ma na czysto ponad 3 tys. zł miesięcznie.

– Inwestuję w ten interes tysiąc dolarów tygodniowo– mówi. – Mam z tego na czysto 200–300 dol. U nas w Rosji są bardzo tanie rozmowy, za to nie ma promocji, więc aparaty kosztują fortunę. A że nie ma cyrylicy? Sms-y i tak pisze się zwykle łacińskimi literami.

W komisie z telefonami komórkowymi przy ul. Gdańskiej w gablocie leży kilka odrapanych aparatów przedpotopowego typu. Na Wschód nie pojadą, bo Rosjanie zrobili się ostatnio wybredni. Interesują ich tylko drogie modele z aparatami fotograficznymi, polifonicznymi dzwonkami itp. Wielu łodzian pozbywa się takich komórek od razu po zakupieniu ich po promocyjnej cenie w salonie.

(mt)

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)