"Rosjanie mają kłopot z historią"
Prezydent Aleksander Kwaśniewski podkreślił w wywiadzie dla regionalnej trójki TVP, że Polsce zależy na bardzo dobrych relacjach Unii Europejskiej z Rosją. Rosjanie mają kłopot z
historią, a my przez swoją niecierpliwość nie bierzemy pod uwagę,
że to wymaga dojrzewania, czasu i przede wszystkim prawdy,
mówienia o tym - powiedział prezydent.
To leży najgłębiej w interesie Polski. My będziemy mieli poczucie i bezpieczeństwa, i normalności, jeśli będą bardzo dobre relacje Unia Europejska - Federacja Rosyjska - powiedział prezydent w przerwie obrad III Szczytu Rady Europy w Warszawie.
Prezydent nawiązał też do obchodów 60. rocznicy zakończenia II wojny światowej w Moskwie. Rosjanie w ogromnej większości żyją propagandowym stereotypem, który częściowo jest uzasadniony. Nikt nie kwestionuje wkładu żołnierzy Armii Czerwonej w zwycięstwo nad Hitlerem, faktu, że to oni byli w Berlinie, że to oni ponieśli ofiarę ponad 20 mln istnień ludzkich. To wszystko są fakty prawdziwe, ale jest też druga strona medalu: stalinizm, terror stalinowski, okupowanie na początku II wojny naszych terytoriów, krajów nadbałtyckich. To są wszystko bardzo trudne tematy, z którymi, jak sądzę, sami Rosjanie sobie jeszcze nie poradzili - powiedział Kwaśniewski.
Dodał jednak, że "niesprawiedliwe" byłoby ocenianie, że Rosjanie niczego w tej sprawie nie uczynili. Rosjanie mają kłopot z historią, a my przez swoją niecierpliwość nie bierzemy pod uwagę, że to wymaga dojrzewania, czasu i przede wszystkim prawdy, mówienia o tym - powiedział prezydent.
Kwaśniewski podkreślił także, że "jeżeli przyjmujemy, że Rosjanie prowadzą wobec Polski politykę", to nie można mówić, że ją lekceważą. Dodał, że na polsko-rosyjskie stosunki wpływ miała zarówno rosnąca pozycja Polski w NATO i UE, jak i zaangażowanie Polaków w Iraku.
Momentem zwrotnym była niewątpliwie Ukraina. Polska i Rosja zajęły całkowicie odmienne stanowiska. Myśmy mówili, że na Ukrainie pogwałcono demokratyczne standardy, sfałszowano wolne wybory i my domagamy się, żeby ludziom dać wypowiedzieć się tak, jak oni uważają. To zostało przeprowadzone. Wiktor Juszczenko został wybrany na prezydenta, Ukraińcy się wypowiedzieli. Rosjanie od początku twierdzili: wybory nie zostały sfałszowane, Wiktor Janukowicz jest wybranym prezydentem Ukrainy - powiedział prezydent. Jego zdaniem, ta różnica postaw powoduje, że jest napięcie pomiędzy Polską a Rosją.
Zwrócił także uwagę na to, że m.in. Ukraińcy uznali, iż Polska rzeczywiście może stać się fachowcem od polityki wschodniej UE.