Rosja: te auta kradną najczęściej. Zmienił się powód
Działalność złodziei samochodowych w Rosji zmienia się pod wpływem sankcji i wycofania zachodnich producentów - donosi "Die Welt". Przestępcy skupiają się teraz na kradzieży aut dla części zamiennych, a nie na późniejszej sprzedaży całych pojazdów.
Co musisz wiedzieć?
- Złodzieje w Rosji coraz częściej kradną samochody, aby zdobyć części zamienne, co jest efektem wycofania się zachodnich producentów i sankcji.
- Wśród najczęściej kradzionych marek znajdują się Kia, BMW, Hyundai, Renault, Skoda, Toyota i Lexus.
Sankcje nałożone na Rosję oraz wycofanie się wielu zachodnich producentów samochodów wpłynęły na - jak to opisuje "Die Welt" - pewną zmianę w działaniu złodziei samochodów. Jak czytamy, coraz częściej kradną pojazdy, aby dostać części zamienne, które są trudne do zdobycia na rynku.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Jednoznacznie wspiera Polskę". Szefernaker uspokaja ws. Trumpa
Które marki są najbardziej narażone?
- Statystyka kradzieży jest bardzo związana z obecnością modeli na rynku - powiedział portalowi Ilja Plisov, członek zarządu w Związku Usługodawców Motoryzacyjnych.
"Die Welt" opisuje, że w wyniku niedoboru części zamiennych, szczególnie narażone na kradzieże są marki, które nie są oficjalnie dostępne na rosyjskim rynku. Badania przeprowadzone przez Autonews.ru wskazują, że najczęściej kradzione są samochody marek Kia, BMW, Hyundai, Renault, Skoda, Toyota oraz Lexus.
Rosyjski rynek nowych samochodów doświadczył spadku o 27 proc. w pierwszych siedmiu miesiącach roku, co jest wynikiem wcześniejszego wzrostu spowodowanego obawami przed wyższymi opłatami recyklingowymi.
Mimo że chińskie samochody zdominowały rynek, ich kradzieże są marginalne. Nie ma popytu na części do chińskich samochodów, co czyni ich kradzież nieopłacalną - twierdzą eksperci.
Źródło: "Die Welt"